Forum Forum lotnictwa Strona Główna Forum lotnictwa
To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Który model najbezpieczniejszy?
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Lotnictwo cywilne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gabec
Moderator



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KRK

PostWysłany: Pią 23:11, 17 Mar 2006    Temat postu:

Witek Z napisał:
Tak Exclamation
Problem stanowi 737, bo jest w jednej kategorii z 727 i z A320


Witek Z a dysponujesz moze danymi, ktore dotycza maszyn produkcji radzieckiej? Z gory zakladam ze cala statystyka wypadnie na niekorzysc,ale ciekawi mnie jak bardzo Tupowoley, Iliuszyny i cala reszta beda odbiegaly chocby od najgorszego z zachodnich samolotow.

A wogole to milo sie czyta taka merytoryczna dyskusje


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slotnik




Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa

PostWysłany: Pią 23:24, 17 Mar 2006    Temat postu:

Myślę że z Twojej statystyki 737 należy wyłączyć wersje 100 i 200 , to zupełnie inna generacja samolotów.
Łącznie wyprodukowano 1144 sztuki a zniszczeniu uległo 102.
Zgodnie z Twoim modelem obliczeń
737-300/400/500/600/700/800/900 - 3865 / 24 / 0,62%
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slepowron




Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KOAK

PostWysłany: Pią 23:25, 17 Mar 2006    Temat postu:

Nawet za szybko sie zgodzilem z toba ze mozna porywanywac ze soba samoloty w tej samej kategorii. Otoz latwy rachunek matematyczny wykazuje ze tak nie jest. Zalozmy ze fabryka produkuje dziennie "n" samolotow i kazdy z ich samolotow przelatuje dziennie "m" mil. Po "d" dniach od zaczecia produkcji sumaryczna ilosc przelatanych mil bedzie P(d+1)m/2 gdzie P jest calkowita produkcja do tej chwili. A wiec liczba ta jest nie tylko proporcjonalna do ilosci wyprodukowanych maszyn ale i do dlugosci cyklu produkcyjnego. A wiec jak wezmiemy dwie fabryki A i B produkujace ten sam samolot, przy czym fabryka A produkuje 2 razy szybciej niz fabryka B (ma dwie tasmy zamiast jednej), ale fabryka B jest w byznesie dwa razy dluzej - mimo tej samej sumarycznie ilosci wyprodukowanych maszyn samoloty z fabryki B beda mialy dwa razy wiekszy nalot.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witek Z
Moderator



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Pią 23:32, 17 Mar 2006    Temat postu:

slotnik: Tak, masz rację to właściwy zabieg. Mnie najnormalniej w świecie się nie chciało tego robić Wink

Gabec: z ruskimi jest ten problem, że nie mam danych o liczbie maszyn wyprodukowanych, nie mogę zatem policzyć - nawet tego ułomnego - wskaźnika. Dane co do liczny hull-loss zaraz dam

Ślepowron: To co piszesz to szumy, te zależności - jakkolwiek logicznie i merytorycznie poprawne - niczego nie wnoszą z punktu widzenia analitycznego. Jak wiesz istotą analizy syntetycznej jest "formułowanie prawdziwych tez przy minimalnych dostępnych danych". Rzeczywiście jakby firma A robiła samolot 2 razy dłużej niż B to by to miało znaczenie. Ale mówimy o 40 latach i 3 firmach. Różnice w długości cyklu produkcyjnego, jakkolwiek pewnie występowały, znosiły się w czasie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witek Z
Moderator



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Pią 23:40, 17 Mar 2006    Temat postu:

Ruskie:

(model - liczba utraconych - liczba ofiar)
Ił62 - 20 - 1066 Exclamation
Ił86 - 4 - 14
ił96 - czyste konto Wink
Tu134 - 68 - 1390
Tu154 - 61 - 2505 Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slepowron




Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KOAK

PostWysłany: Pią 23:43, 17 Mar 2006    Temat postu:

Szumy? Szumami nazwalbym zaleznosci drugiego, trzeciego stopnia ktore mimo wszystko nie zamazuja danych 1-ego stopnia. Twoja glowna teza, "przyblizenie" 1-go stopnia jest ze ilosc przelatanych mil jest proporcjonalna do ilosci wyprodukowanych samolotow. Ja twierdze ze ta twoja teza nawet nie spelnia podstawowych zasad przyblizenia 1-go stopnia chyba ze sie umowimy ze porownujac te liczby patrzysz jedynie na roznice rzedu 300-500% bo smiem twierdzic ze blad w twojej tezie latwo moze spowodowac roznice rzedu 200-300%. Wystarczyloby tylko porownac twoje dane z danymi opartymi na przelatanych milach i zobaczylbys skale roznic.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witek Z
Moderator



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Pią 23:48, 17 Mar 2006    Temat postu:

Aaaaa, jeszcze sprawdziłem B707, nooo tu wskaźnik jest niezły:

Wyprodukowanych: 1010, straconych 166, czyli 16,43%
ofiar śmiertelnych 3015, czyli prawie 3 na maszynę. Sporo


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witek Z
Moderator



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Pią 23:54, 17 Mar 2006    Temat postu:

slepowron napisał:
Wystarczyloby tylko porownac twoje dane z danymi opartymi na przelatanych milach i zobaczylbys skale roznic.


No właśnie! Jak będą te dane to wrócimy do porównywania błędu. Zobaczymy, czy którakolwiek z zależności się odwróci. Ja się nie zdziwię, jeśli różnice będą 200%. Zdziwię się natomiast niesamowicie, jeśli, którakolwiek z obserwacji straci sens. Jeśli z tych danych wynikałoby np. z 310 jest "bezpieczniejszy" niż 767, to sam sobie zadam karę za ignorancję. Ale tak się nie stanie, więc spokojny o własny honor idę spać


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slepowron




Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KOAK

PostWysłany: Sob 0:16, 18 Mar 2006    Temat postu:

Tutaj jest duzo danych wypadkowych,(od roku 1959 do 2001), na stronie 14 masz porownanie graficzne pomiedzy typami samolotow - "hull loss accident rate per million departures". To jest czesto faworyzowana statystyka - nie ilosc przelatanych godzin tylko ilosc startow jest wazniejsza gdyz wypadki naogol sa zwiazane ze startami lub ladowaniami. A wogole to oprocz strony 14-tej jest tam duzo innych ciekawych porownan.

[link widoczny dla zalogowanych]

Jedno jest ciekawe z tych danych - latanie przed rokiem powiedzmy 1970 bylo wiele, wiele razy niebezpieczniejsze niz jest dzisiaj.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witek Z
Moderator



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Sob 9:49, 18 Mar 2006    Temat postu:

No i muszę przyznać z całą skromnością, że znowu miałem rację Wink Wszystkie zależności i relacje się sprawdziły. Jest jeden wyjątek - też co do skali, a nie istoty, ale tu rzeczywiście różnice są ogromne. To MD 11, w przeliczeniu na milion startów wypada gorzej nawet od... DC10. A ja tak lubię szerszenia Cool
Slepowron - ciekawy raport.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pawel_




Dołączył: 06 Paź 2005
Posty: 88
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KRK

PostWysłany: Sob 10:46, 18 Mar 2006    Temat postu:

Witek Z napisał:
To MD 11, w przeliczeniu na milion startów wypada gorzej nawet od... DC10.

Z tego co pobieżnie popatrzyłem na aviation-safety.net, to żadna katastrofa MD-11 nie była z winy samolotu. Nawet w Swissair podobno przyczyną pożaru była nieautoryzowana przez producenta przeróbka instalacji elektrycznej w celu podłączenia instalacji audio-video. Więc może MD-11 miał tylko pecha w tej statystyce.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witek Z
Moderator



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Sob 12:37, 18 Mar 2006    Temat postu:

No tak, ale Napoleon, jak przynoszono mu do podpisu nominacje generalskie to zawsze pytał: "czy on ma szczęście, bo to, że jest dobrym oficerem to wiem - wszyscy moi pułkownicy muszą być dobrymi oficerami, ale czy ma szczęście?"

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
slepowron




Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KOAK

PostWysłany: Sob 18:12, 18 Mar 2006    Temat postu:

Witek Z napisał:
No i muszę przyznać z całą skromnością, że znowu miałem rację Wink .

Faktycznie przyznaje twoje dane nie odbiegaja zbytnio. Bardzo ciekawe w tym raporcie jest porownanie pomiedzy roznymi generacjami tego samego samolotu. Ciekawe jest tez porownanie statystyki wypadkow USA/Canada i reszta swiata. A faktycznie Pawel chyba ma racje - trudno byloby przylozyc jakakolwiek katastrofe MD-11 do winy samolotu - nawet ten slynny wypadek ze Swissair pod Halifax byl spowodowany wadliwa instalacja systemu entertainment - moze on po prostu taki pechowy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bedrzich




Dołączył: 22 Gru 2005
Posty: 132
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: OTBD

PostWysłany: Sob 20:10, 18 Mar 2006    Temat postu:

slepowron napisał:
A faktycznie Pawel chyba ma racje - trudno byloby przylozyc jakakolwiek katastrofe MD-11 do winy samolotu - nawet ten slynny wypadek ze Swissair pod Halifax byl spowodowany wadliwa instalacja systemu entertainment - moze on po prostu taki pechowy.

Nie mogę się z tym zgodzić - to wcale nie tak! Zgodnie z wszelkimi przepisami budowy i eksploatacji samolotów, nieważne czy to są FARy czy JARy wszystko co jest zamontowane w samolocie na stałe - a taki system rozrywkowy niewątpliwie jest - podlega bardzo ścisłym przepisom oraz próbom certyfikacyjnym, i nie ma znaczenia, czy robi to producent czy użytkownik! Firmy elektroniczne jak np Sony produkują takie sprzęty, a ze względu na wspomnianą certyfikację taki np. magnetofon kosztuje przynajmniej kilka razy więcej niż jego powidzmy naziemny odpowiednik. Tutaj najzwyczajniej MD oraz producent osprzętu zawalili sprawę i statystyka obciąża jak najbardziej fabrykę - co z tego, że samolot lata dobrze jak instalacja spieprzona i stwarza zagrożenie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witek Z
Moderator



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Sob 21:14, 18 Mar 2006    Temat postu:

No, właśnie dlatego przyjęliśmy zasadę analizowania statystyk, a nie przypadków, bo w innej sytuacji musielibyśmy analizować przypadek po przypadku i wyselekcjonować te, które JEDNOZNACZNIE są winą konstrukcji (a nawet w TWA747 nad Atlantykiem nie jest to oczywiste i przez wszystkich uznane).

MD11 Swisair: Tak, to pasjonujący przypadek - wiem, że w zestawieniu z ofiarami to jest źle powiedziane, ale nie często katastrofa daje taką ilość wskazań i zmian. Poniżej - może nieco przydługi ale bardzo ciekawy - tekst z ASN o przyczynach i konsekwencjach tej katastrofy.

FINDINGS AS TO CAUSES AND CONTRIBUTING FACTORS:
1. Aircraft certification standards for material flammability were inadequate in that they allowed the use of materials that could be ignited and sustain or propagate fire. Consequently, flammable material propagated a fire that started above the ceiling on the right side of the cockpit near the cockpit rear wall. The fire spread and intensified rapidly to the extent that it degraded aircraft systems and the cockpit environment, and ultimately led to the loss of control of the aircraft.

2. Metallized polyethylene terephthalate (MPET)-type cover material on the thermal acoustic insulation blankets used in the aircraft was flammable. The cover material was most likely the first material to ignite, and constituted the largest portion of the combustible materials that contributed to the propagation and intensity of the fire.

3. Once ignited, other types of thermal acoustic insulation cover materials exhibit flame propagation characteristics similar to MPET-covered insulation blankets and do not meet the proposed revised flammability test criteria. Metallized polyvinyl fluoride-type cover material was installed in HB-IWF and was involved in the in-flight fire.

4. Silicone elastomeric end caps, hook-and-loop fasteners, foams, adhesives, and thermal acoustic insulation splicing tapes contributed to the propagation and intensity of the fire.

5. The type of circuit breakers (CB) used in the aircraft were similar to those in general aircraft use, and were not capable of protecting against all types of wire arcing events. The fire most likely started from a wire arcing event.

6. A segment of in-flight entertainment network (IFEN) power supply unit cable (1-3791) exhibited a region of resolidified copper on one wire that was caused by an arcing event. This resolidified copper was determined to be located near manufacturing station 383, in the area where the fire most likely originated. This arc was likely associated with the fire initiation event; however, it could not be determined whether this arced wire was the lead event.

7. There were no built-in smoke and fire detection and suppression devices in the area where the fire started and propagated, nor were they required by regulation. The lack of such devices delayed the identification of the existence of the fire, and allowed the fire to propagate unchecked until it became uncontrollable.

8. There was a reliance on sight and smell to detect and differentiate between odour or smoke from different potential sources. This reliance resulted in the misidentification of the initial odour and smoke as originating from an air conditioning source.

9. There was no integrated in-flight firefighting plan in place for the accident aircraft, nor was such a plan required by regulation. Therefore, the aircraft crew did not have procedures or training directing them to aggressively attempt to locate and eliminate the source of the smoke, and to expedite their preparations for a possible emergency landing. In the absence of such a firefighting plan, they concentrated on preparing the aircraft for the diversion and landing.

10. There is no requirement that a fire-induced failure be considered when completing the system safety analysis required for certification. The fire-related failure of silicone elastomeric end caps installed on air conditioning ducts resulted in the addition of a continuous supply of conditioned air that contributed to the propagation and intensity of the fire.

11. The loss of primary flight displays and lack of outside visual references forced the pilots to be reliant on the standby instruments for at least some portion of the last minutes of the flight. In the deteriorating cockpit environment, the positioning and small size of these instruments would have made it difficult for the pilots to transition to their use, and to continue to maintain the proper spatial orientation of the aircraft.
Follow-up / safety actions:
To date, the TSB has promulgated two Safety Advisories and six interim Safety Recommendations
resulting from the investigation into this occurrence:
- 11 DEC 1998: A Safety Advisory concerning inspection of the wiring in the forward ceiling areas of MD-11 aircraft.
- 3 MAR 2000: A Safety Advisory MD-11 concerning Flight Crew Reading Light (Map Light) Installations.
- four Safety Recommendations concerning flight recorders, dealing with independent power supplies and duration of CVR recordings.
- two Safety Recommendations dealing with the mitigation of risks associated with the flammability characteristics of certain types of thermal acoustical blanket materials, and the need to develop more rigorous test criteria for thermal acoustic blankets for use on aircraft.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Lotnictwo cywilne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin