Forum Forum lotnictwa Strona Główna Forum lotnictwa
To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Będziemy latać do Pekinu i Indii
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Lotnictwo cywilne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cani




Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia/Olsztyn/Gdańsk

PostWysłany: Pon 11:05, 31 Lip 2006    Temat postu:

rob_sad napisał:
Witek Z nie pytal o to dlaczego chinczyk czy hindus mialby latac do Polski, pytal dlaczego miałby latać LOTem. To chyba nie to samo. Niby dlaczego jednak wiekszość polaków do stanów LOTem nie lata ?


Wiem o co pytał Witek. Nie wiem, czy większość Polaków lata do USA nieLOTem, ale czemu Benki 767 do USA lataja pełne? I to pełne Polaków? Jakby nie było takich połączen i teraz toczyła by się dyskusja o otwarciu połaczen do ORD, JFK, to czy Witek też zadałby pytanie ilu Amerykanów będzie latało LOTem?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Danny




Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1208
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: EIDW

PostWysłany: Pon 11:18, 31 Lip 2006    Temat postu:

Cani napisał:
Czy wg Ciebie LOT to cos najgorszego w dziedzinie pasażerskich przewozów lotniczych??


Jeszcze nie, ale robia postepy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kshyhoo
Moderator



Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 1km od EPWA

PostWysłany: Pon 11:25, 31 Lip 2006    Temat postu:

Cani napisał:
rob_sad napisał:
Witek Z nie pytal o to dlaczego chinczyk czy hindus mialby latac do Polski, pytal dlaczego miałby latać LOTem. To chyba nie to samo. Niby dlaczego jednak wiekszość polaków do stanów LOTem nie lata ?


Wiem o co pytał Witek. Nie wiem, czy większość Polaków lata do USA nieLOTem, ale czemu Benki 767 do USA lataja pełne? I to pełne Polaków? Jakby nie było takich połączen i teraz toczyła by się dyskusja o otwarciu połaczen do ORD, JFK, to czy Witek też zadałby pytanie ilu Amerykanów będzie latało LOTem?


Wiesz, tylko w takim "szikago" mieszka więcej polaków niż w całych Indiach i Chinach razem wziętych, co tworzy troszkę inny obraz rynku na takie połączenie...
I myślę że raczej pytanie właśnie powinno brzmieć pełniej: Dlaczego chińczyk lub hindus ma latać LOTem do Polski??? Terminal mały, usługi raczej średnie, celów biznesowych mało (żeby zapełnić samolot nawet raz w tygodniu), do przesiadek wygodniejszy jest na pewno np. Frankfurt... Ja szczerze mówiąc nie widzę racji bytu dla takich połączeń.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cani




Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia/Olsztyn/Gdańsk

PostWysłany: Pon 11:31, 31 Lip 2006    Temat postu:

Kshyhoo napisał:
Wiesz, tylko w takim "szikago" mieszka więcej polaków niż w całych Indiach i Chinach razem wziętych, co tworzy troszkę inny obraz rynku na takie połączenie...
I myślę że raczej pytanie właśnie powinno brzmieć pełniej: Dlaczego chińczyk lub hindus ma latać LOTem do Polski??? Terminal mały, usługi raczej średnie, celów biznesowych mało (żeby zapełnić samolot nawet raz w tygodniu), do przesiadek wygodniejszy jest na pewno np. Frankfurt... Ja szczerze mówiąc nie widzę racji bytu dla takich połączeń.

Zgadza sie poniekąd to co piszesz, ale nawet jesli Chinczycy i Hindusi mieliby latać przez FRA to i tak na pewno byliby skazani na lot Lufą, a najpewiej LOTem z FRA do Polski, wieć tak czy owak, duża ich liczba leciałby LOTem, wiec skoro moga leciec z FRA, to czemu nie mieliby bezpośrednio lecieć z Delhi, czy Pekinu?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witek Z
Moderator



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Pon 12:13, 31 Lip 2006    Temat postu:

Oto moje zdanie ("a kto się nie zgodzi...") Laughing

Mówimy o sytuacji obecnej (stan maszyn, lotniska i PLL na poziomie dzisiejszym).

Sytuacja, że Chińczyk czy Hindus (powinno się pisać Indus) leci DO POLSKI to margines, dla którego można otwierać połączenia ATRami, co najwyżej. Nieco lepiej ma się sytuacja z lotami polaków do..., ale to też zbyt mało, tym bardziej, że w tej grupie jest stosunkowo mało paxów pełnopłatnych. Rozpatrujemy więc - jedyny sensowny - scenariusz lotów PRZEZ WAW do Europy (wschodniej i zachodniej). Jakie argumentu wchodzą w grę:

1. Cena - PLL ma małe szanse być atrakcyjny cenowo. Posiada stosunkowo stare maszyny, których ekonomika nie jest powalająca w porównaniu do maszyn wielkich konkurentów. Co grosza (a pisałem o tym z 7 razy) PLL uruchamiałby połączenia 1,2, góra 3 w tygodniu. Przy takiej częstotliwości nie wynagocjuje niskich opłat za obsługę na lotniskach docelowych, dobrych warunków z agentami (jaka poważna firma będzie prowadzić promocję LOTu w Indiach czy chinach dla 600 biletów tygodniowo?). Co gorsza, mamy jeszcze przelot przez Rosję i opłaty z tego tytułu, a tu jest Sajgon. Wielkie linie jakoś negocjują warunki - PLL nie ma szans na dobre warunki. Wielkie linie mają stałych pasażerów w Biznesie i Firstcie, którzy zapewniają pokrycie minimum kosztów zmiennych. Mogą zatem sprzedawać bilety w ekonomiku tanio. PLL takich paxów nie ma. Jedynie na trasach atlantyckich może liczyć na "stały zastrzyk" w postaci "bab z Podhala", ktore wszkaże do hinduskich czy kitajskich antychrystów jechać nie mają zamiaru. Nie widzę jakiejkolwiek przesłanki za niższą ceną.

2. Komfort - noooooooo. [link widoczny dla zalogowanych] proponuję poczytać zarówno opinie audytorów, jak i pasażerów. Nie Cani, nie uważam PLL za dno jakościowe, staram się jednak uczciwie szukać przewag konkurencyjnych, koniecznych przy wchodzeniu na nowy rynek. W zakresie komfortu odstajemy od wielkich linii - i to chyba nie podlega dyskusji. Szkoda słów - i niestety nowa klasa biznes tylko "dociąga" nas do standardu a nie daje jakiejkolwiek przewagi.

3. Szybkość - tu może jest jakaś szansa, ale niestety bardzo mizerna. Rzeczywiście do części Europy jest szybciej lecieć przez WAW niż przez AMS czy FRA, ale to są tylko nieliczne destynacje. Jeśli chodzi o wschód, to tutaj warto sobie przypomnieć jaka linia została "best" w kategorii Central/West Europe w Skytraxie, żeby sobie odpowiedzieć na ocenę szans zdobycia rynku ukraińskiego, czy Białoruskiego (obu niezbyt wielkich w tej kategorii). A zresztą jakie są średnie opóźnienia transatlantyków do WAW w 2006 roku... Jak ktoś sprawdzi to przestanie śnić o imperium.

4. Niezawodność - cecha niezwykle istotna w obsłudze rynku biznesowego. Dowozić biznesmenów do Europy, czy Chin można jeśli ma się niezawodny system, przy obecnych spóźnieniach trasy te byłyby deficytowe z uwagi na same odszkodowania, jakie przyszłoby nam płacić, a zrówno Chińczycy, jak i Induszi są niezwykle dokładni w dochodzeniu swoich praw.

5. Przyzwyczajenie - to oczywiście argument przeciw PLL, bo wchodziłby na nowy rynek. Pamiętajmy, że bardzo wiele osób, a zwłaszcza "frekwentflajerów" lata danymi liniami z przywyczajenia. Ja sam jak mogę wybieram Królewskie Holenderskie. Żeby zrezygnować z przyzwyczajeń trzeba dostać COŚ. Jakiś czas temu poleciałem do Pekinu Aeroflotem, bo zaproponował mi bilet za 70% ceny KLMu i jeszcze lot o 4 h krótszy. Szukam tej przewagi PLL i na prawdę nie mogę jej znaleźć.

Boję się, że jedynym argumentem za jest niczym nieuzasadnione podchodzenie do każdego biznesu w myśl zasady "jakoś to będzie". Wysyłanie państwowego przedsiębiorstwa na podbój rynków dalekowschodnich to pomysł kosmiczny. Ale może jestem podłym podrzegaczem, malkontentem, elementem obcym kulturowo i narodowo, nienawidzę wszystkiego co polskie... Nie wiem, niech mnie ktoś przekona.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kshyhoo
Moderator



Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 1km od EPWA

PostWysłany: Pon 12:36, 31 Lip 2006    Temat postu:

Witek, wyślij tego posta do PLL, moze oni tego po prostu nie wiedzą i uchronisz ich przed wielkim błędem Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cani




Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia/Olsztyn/Gdańsk

PostWysłany: Pon 12:55, 31 Lip 2006    Temat postu:

Witek,
wszystko co piszesz brzmi sensownie, tylko jedno ALE. To co w takim razie ma robić LOT? Nie rozwijać się? Nie szukać nowych rynków? Z tego co piszesz LOT zawsze będzie ten GORSZY, więc co? ma stać w miejscu?
Czy uważasz, że po ustabilizowaniu się komiksobudowy na Okęciu, po zdobyciu B787, LOT nie będzie miał niczego napawdę do zaoferowania na długich trasach poza Toronto, Szikago i Niu Jork?
Jak To widzisz, bo z tego co wiem te loty miałaby byc od sezonu zima 2007, czy do tego czasu LOT nadal będzie miał takie spóźnienia? Czy napawdę komfort w nowej klasie biznes w B767 jest taki okropny? Czy cena na pewno będzie mega wysoka? Czy Okęcie naprawdę nie ma szans skubnąc pasażerów FRA, AMS, ZRH, LHR, czy innym?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gabec
Moderator



Dołączył: 16 Lis 2005
Posty: 1866
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KRK

PostWysłany: Pon 12:59, 31 Lip 2006    Temat postu:

Witek Z napisał:
Oto moje zdanie ("a kto się nie zgodzi...") Laughing

No coz, uwazam ze to co napisales ma sie nijak do artykułu ktory stanowi podstawe tego tematu.

Cytat:

Mówimy o sytuacji obecnej (stan maszyn, lotniska i PLL na poziomie dzisiejszym).

Pozwole sobie zacytowac jedno zdanie p. Kapisa (dla RZ moze byc Kapinosa)
Cytat:
Chciałbym, żeby w roku 2008, jak przewiduje nasza strategia, którą przedstawimy we wrześniu, załoga bezpośrednio związana z wykonywaniem operacji lotniczych była większa, żebyśmy mieli więcej samolotów. Chciałbym, żebyśmy latali do dodatkowego miejsca w Stanach Zjednoczonych, najprawdopodobniej do Waszyngtonu, a także do Pekinu i jakiegoś miejsca w Indiach.

Zgodze sie z Toba ze obecnie nie ma sensu myslec o nowych polaczeniach, zreszta sam na tym forum wielokrotnie o tym pisales,ale plany ktorych zarys przedstawil p. Kapis zaczynaja sie w 2008 r a nie obecnie. Teoretycznie (dla mnie to mocno watpliwe) w 2008 r beda 3 nowe maszyny, dostaniemy je juz po sezonie letnim stad tez LO nie bedzie w stanei wyslac wszystkich na trasy transatlantyckie co sie rowna temu ze nie beda jeszcze zniszczone przez "Twoje" "baby z Podhala". Mówiąc o ekspansji na wschod wydaje mi się z p.Kapis mial własnie taka sytuacje na mysli.

Przyjda nowe samoloty, o nizszych kosztach eksploatacji, bardziej niezawodne. JEst szansa aby wykorzystac te cechy do rozwoju siatki polaczen na wschod. Byc moze (to tez nie jest pewne) do tego czasu "okeciowo" wreszcie bedzie mialo w pelni funkcjonujacy T2 i z armijka embraerow w których jak sam przyznales leci sie nie najgorzej (mam na mysli E70/75) bedzie mozna stworzyc siatke dogodna do przesiadek chocby dla Rosjan, Czechow, Ukraincow a moze takze i pasazerow z Europy Zachodniej.
Piszesz ze 3 razy w tygodnie to zbyt malo jak dla klientow pelnoplatnych, ze Lotowi bardziej oplaca sie upychac samolot babami z podhala. Ale czy te baby sa wlasnie takimi pasazerami?

bardziej szczegolowo nie chce mi sie tego komentowac, wielokrotnie na forum poruszany byl temat lotow na wschod i wielokrotnie bylo udowadniane ze jest to mozliwe ale nei wczesniej niz w 2008 r.

[edit] co do ceny. pamietaj ze UE ma ochote od 1-I-2008 wprowadzic stała cene niezalezna od miejsca zamieszkania pasazera. skoncza sie tanie loty LH,KLM,AF (btw nie wiadomo jak dlugo KLM bedize mogl uzywac slowa krolewskie, bo ze wzgledu na przejecie przez AF cos sie tam pozmienialo w strukturze wlasnosci i juz ta firma nie jest w pelni holenderska a tym samym krolewska holenderska)


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kshyhoo
Moderator



Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 1km od EPWA

PostWysłany: Pon 13:06, 31 Lip 2006    Temat postu:

Cani napisał:
Witek,
wszystko co piszesz brzmi sensownie, tylko jedno ALE. To co w takim razie ma robić LOT? Nie rozwijać się? Nie szukać nowych rynków? Z tego co piszesz LOT zawsze będzie ten GORSZY, więc co? ma stać w miejscu?


Nie jestem Witek, ale się odniosę do tych pytań. Wg. mnie priorytetem dla LOTu powinno być podniesienie poziomu obecnie oferowanych usług, na tyle, żeby wyrobić sobie na tyle mocną pozycję i dobrą markę, żeby nie wchodzić na nowe rynki, jako jeden z niżej ocenianych przewoźników narodowych w Europie.
A jeżeli juz za wszelką cenę chcą się pchać na daleki wschód, to może raczej celować w Japonię (podobno mają turystycznego bzika na punkcie Polski, Chopina i Krakowa) i Koreę (zdecydowanie większa współpraca gospodarcza z tym krajem może uzasadnić ruch biznesowy). ALE, to wszystko po spełnieniu tego o czym piszę w pierwszym akapicie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cani




Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia/Olsztyn/Gdańsk

PostWysłany: Pon 13:20, 31 Lip 2006    Temat postu:

Kshyhoo napisał:
Cani napisał:
Witek,
wszystko co piszesz brzmi sensownie, tylko jedno ALE. To co w takim razie ma robić LOT? Nie rozwijać się? Nie szukać nowych rynków? Z tego co piszesz LOT zawsze będzie ten GORSZY, więc co? ma stać w miejscu?


Nie jestem Witek, ale się odniosę do tych pytań. Wg. mnie priorytetem dla LOTu powinno być podniesienie poziomu obecnie oferowanych usług, na tyle, żeby wyrobić sobie na tyle mocną pozycję i dobrą markę, żeby nie wchodzić na nowe rynki, jako jeden z niżej ocenianych przewoźników narodowych w Europie.
A jeżeli juz za wszelką cenę chcą się pchać na daleki wschód, to może raczej celować w Japonię (podobno mają turystycznego bzika na punkcie Polski, Chopina i Krakowa) i Koreę (zdecydowanie większa współpraca gospodarcza z tym krajem może uzasadnić ruch biznesowy). ALE, to wszystko po spełnieniu tego o czym piszę w pierwszym akapicie!

A czemu nie odniosłeś się do reszty moich zapytań w poprzednim poście??


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kshyhoo
Moderator



Dołączył: 10 Paź 2005
Posty: 574
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 1km od EPWA

PostWysłany: Pon 13:34, 31 Lip 2006    Temat postu:

Bo na te pytania nikt nie zna odpowiedzi. Natomiast to że poprawić stan obecny trzeba, jest bezdyskusyjne. Ja naprawdę bym chciał, żeby nagle nasze 767 przestały się psuć, ukończenie T2 zlikwidowało opóźnienia i żeby 787 były magnesem dla nowych klientów. Ale jak będzie, to możemy tylko gdybać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cani




Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdynia/Olsztyn/Gdańsk

PostWysłany: Pon 13:39, 31 Lip 2006    Temat postu:

Kshyhoo napisał:
Bo na te pytania nikt nie zna odpowiedzi. Natomiast to że poprawić stan obecny trzeba, jest bezdyskusyjne. Ja naprawdę bym chciał, żeby nagle nasze 767 przestały się psuć, ukończenie T2 zlikwidowało opóźnienia i żeby 787 były magnesem dla nowych klientów. Ale jak będzie, to możemy tylko gdybać.

Własnie to forum jest poniekąd po to by sobie pogdybać. A to żeby nasze B767 były idealne też bym chciał i tez bym chciał by T2 już działało i było sprawne jak T1000 hehe Wink Wierzę że tak się stanie i LOT niejednych jeszcze zaskoczy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
simen




Dołączył: 29 Lis 2005
Posty: 74
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: EPKT

PostWysłany: Pon 15:19, 31 Lip 2006    Temat postu:

Zgadzam się z wami, że do Indii ruch prywatny na trasie Polska Indie byłby raczej znikomy. Jest to jedynie miejsce na biznes. Warszawa jednak mogłaby się stać dobrym punktem tranzytowym z Indii na zachód, przede wszystkim do GB. (przy założeniu, że T2 jest otwarty). Na początku zeszłego roku byłem w Birmingham i wylądowałem tam chwilę po lądowaniu samolotu Air Slovakia z Bratysławy. Całe lotnisko było pełne hindusów, którzy przylecieli z Armistaru właśnie przez Bratysławę. Następnego dnia wracałem i znowu lotnisko pełne hindusów wracających do Indii Air Slovakią. Może byłby to również dobry kierunek dla LOTu i WAW. Skoro hindusi latają przez Bratysławę to, dlaczegoby nie mogli latać przez WAW LOTem lub do WAW LOTem, a stąd do GB tanimi liniami? Myślę, że to jest rynek i klient, o którego LOT mógłby powalczyć.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Barni(lotnik)




Dołączył: 22 Maj 2006
Posty: 209
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Rzeszów

PostWysłany: Pon 17:56, 31 Lip 2006    Temat postu:

Do Indii ruch będzie znikomy ale gdyby LOT otworzył połaczenia do Pekinu i Tokio to byłoby super Japończycy by u nas zostawili mnóstwo kasy i moze jakieś nowe inwestycje Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witek Z
Moderator



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Pon 23:58, 31 Lip 2006    Temat postu:

Cani napisał:
Witek,
wszystko co piszesz brzmi sensownie, tylko jedno ALE. To co w takim razie ma robić LOT? Nie rozwijać się?


Ależ nie!!! LOT jak wszystkie małe linie lotnicze powinien rozwijać się w niszy. ZAPOMNIJMY o budowaniu na bazie LOTu lini wielkiej, bo na tym świecie - jak wskazują wyniki sektorowe - wielkich linii jest o kilka za dużo. Można jednak - vide SN - zostać linią niszową. Popatrzmy na ten przykład: SN to dwie rzeczy: biznes klasa oparta o bogatych mieszkańców Belgii i fakt siedziby Komisji oraz Afryka z uwagi na bardzo dobre relacje z czasów kolonialnych. A terazn ten przykład przenieśmy na grunt polski. Sensowna - moim zdaniem - wizja rozwoju LOTu to nisza o nazwie USA!!!!
- jest baza
- jest ogromna polonia, która zapewni nam "minimum kosztowe"
- jest tradycja latania właśnie tam
- jest sprzęt
- jest zaplecze w postaci przedstawicielstw, biur podróży
- jest rozpoznawana marka (ostatnio nadwyrężona Tristarami i niebotycznymi opóźnieniami, ale jest...)
Zamiast wygłupiać się z ekspansją na Daleki Wschód, należy moim zdaniem zrobić 20 lotów dziennie do USA. WYSPECJALIZOWAĆ się. A w takim przypadku sens będzie miało hubowanie Ukraińców, Rosjan, Czechów, Białorusinów itd (o Rosjan będzie trudno, ale można powalczyć, bo z kierunkiem Wschodnim to sie nie powalczy). I do tego flota Embraerów i ATRów. Jeśli LOT będzie udawał Lufę czy AF lub KLM to upadnie tak jak pada Alitalia, która chciała grać wielką uniwersalną linię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Lotnictwo cywilne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Strona 2 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin