Forum lotnictwa

wegi

Dobra idziemy za ciosem i zakładam nowy wątek. Z przepustkami musimy poczekac, bo wydac musialyby je wladze lotniska, ale kamizelki mozemy sobie skombinowac sami. Takie cos na allegro wyszperalem:
[link widoczny dla zalogowanych]
Praktycznie groszowe sprawy. Do tego z Matthew sugeruje naniesienie napisu np. "EPBY Spotters" przez jakaś firme coś ala nadruk na tą kamizelke. Możecie przedstawic w tej sprawie jakies swoje konkretne stanowisko (kto za, kto przeciw, dlaczego itd.) Z góry dzięki.

Pozdrawiam - Dominik

mGuitars

Musimy spytac Bartka na jakim etapie jest sprawa identyfikatorow od lotniska i kiedy mozna sie ich spodziewac. A wlasne kamizelki... po co niby? Nie dzialamy bezposrednio w strefie ruchu aut, nie dawaloby to nam zadnych praw itd... bez urazy ale wydaje mi sie to niepotrzebnym szpanem poprostu.

wegi

Po co kamizelki?
1. Dla odróżnienia z tłumu.
2. Na wzór innych grup.
3. Dla bezpieczeństwa też (większośc wraca wieczorem rowerami, a imho drogi tam też są ruchliwe)

mGuitars

No kazdy ma prawo do swojego zdania i ubierania jak chce... ja w kazdym razie uwazam to za zbedne i jesli nie bedzie to obowiazek narzucony przez lotnisko kamizelki nosic nie bede. Jesli chodzi o Twoje argumenty moje zdanie:
1. Ja nie odczuwam potrzeby wyrozniania sie z tlumu czy tez rzucania w oczy - jak ktos chce, prosze bardzo.
2. Inne grupy nieraz maja bo musza (wymog lotnisk) a to ze ma ktos nie znaczy ze ja tez musze.
3. Kamizelka na rowerze dla bezpieczenstwa - jak najbardziej TAK Smile

, ale noszana zawsze podczas jazdy na drodze i to ma sie nijak do spottingu i nie ma po co na niej byc (lub wrecz jesli ma byc uzywana ogolnie nie powinno) logo EPBY Spotting Team.
Ponadto majac na uwadze niska swiadomosc sporej czesci paxow obawiam sie ze moglibysmy byc myleni z ochrona/sprzataczami Wink

A te kamizelki najtansze jak podales linka do Allegro to sa tez ponizej 10 zl w marketach, ogladalem je i sa bardzo tandetnie zrobione.

medmatthew

Póki co uważam, że kwestie kamizelek można odłożyć na później - to nie jest aż takie ważne w tej chwili -> priorytetem jest zrobienie porządnej strony, a później jakby co to można się zająć kamizelkami czy identyfikatorami. Jeśli już mówimy o jakimś wyróżnianiu, to może lepiej byłoby zrobić jakieś t-shirty z nadrukiem, choć teraz idzie jesień więc chyba na krótkim rękawku nikt by nie chodził Wink

Kamizelki są o tyle dobre, że można je na wszystko założyć. Jeśli chodzi o mnie to kwestia kamizelek jest otwarta, ale może najpierw zajmijmy się stroną -> nie wszystko na raz Wink

P.S. Poza tym jeśli uda się coś załatwić z identyfikatorami, to być może port lotniczy będzie sobie życzył, abyśmy takowe kamizelki nosili, aby wiedzieli kim są te osoby co stoją pod płotem. Byłem kilka razy w nocy na lotnisku i jak pstrykałem fotki, to podchodziła do mnie ochrona z zapytaniem co tu robię. W przypadku posiadania kamizelek, ochrona nie musiałaby być już taka upierdliwa, bo by wiedziała z kim ma do czynienia.

mGuitars

No i masz racje. Sa pilniejsze sprawy i nie ma co sie z tym samodzielnie wyrywac. Jesli lotnisko sobie tego zazyczy dostosujemy sie. Choc prawde mowiac to na dobra sprawe by noszone na widoku identyfikatory tez starczyly. Jak ustalenia z lotniskiem pojda dalej sie okaze i tyle.

medmatthew

Nasza strona [link widoczny dla zalogowanych] jest już praktycznie w całości zrobiona (choć jeszcze może pozostają drobne korekty, czy uzupełnienia). W każdym razie może warto byłoby zrobić kolejny krok na przód... Wink

Po namysłach doszedłem do wniosku, że póki co jeśli chodzi o kwestię kamizelek, to można odłożyć to na dalszy plan ze względów (jak na razie) finansowych jak również z racji tego, że takie "przebieranie" póki co może nie byłoby dla wszystkich "wygodne" itp. Według mnie dobrym i może nawet lepszym pomysłem będzie to, abyśmy się postarali o własne identyfikatory. Posiadamy już przecież własną stronę, mamy swoją oficjalną nazwę i hasło i uważam, że moglibyśmy samemu zrobić takie identyfikatory - wystarczy aby każdy posiadał 1 zdjęcie legitymacyjne i tyle. Koszt kupienia "smyczy" i plakietek nie jest przecież duży (w każdym razie na pewno mniejszy niż koszt kamizelki z odpowiednim nadrukiem). Według mnie z tego typu identyfikatorów byłyby same korzyści i plusy tzn.:
- jeśli każdy z nas posiadałby coś takiego, to można by iść do Portu Lotniczego, i po prostu im oznajmić, że wszystkie osoby, które posiadają tego typu identyfikatory "pochodzą" od nas, a dzięki temu ochrona lotniska od razu wiedziałaby z kim ma do czynienia (może nawet udało by się postarać o jakąś pieczątkę z Portu na naszych identyfikatorach). Po prostu uważam, że jeśli sami wyjdziemy z taką inicjatywą, a Port Lotniczy nie będzie musiał praktycznie nic robić, to może w ten sposób uzyskalibyśmy od nich jakąś bardzie formalną zgodę itp.
- poza tym uważam, że tego typu identyfikatory, na pewno mogłyby się przydać, przy różnego rodzaju lotach i staraniach wejścia do kokpitu w celu zrobienia fotki itp. Na pewno załoga samolotu by wtedy inaczej patrzyła (z większa przychylnością) na tego typu prośby.
- no i tak jakby to powiedział Dominik -> w czasie przylotów byśmy się odróżniali od laików Wink

Według mnie kwestia identyfikatorów jest "otwarta" i uważam, że warto byłoby o tym "głębiej" porozmawiać. Póki co jestem ciekaw Waszych opinii. Pozdrawiam!

Herhor · Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów Skąd: EPBY

Myślę, że to dobry pomysł, ale trzeba najpierw wypytać Bartka, na jakim etapie są jego "negocjacje" z Portem w tej sprawie.

BartEPBY

Herhor · Dołączył: 17 Mar 2006 Posty: 139 Przeczytał: 0 tematów Skąd: EPBY

Witek

wegi

Noooo, ja Wam mogę nawet zasponosorwac te indentyfikatory, co by się cokolwiek do przodu ruszyło :>

Depesz

Popieram tę ideę. Kamizelki to nie jest obecnie jakiś istotny problem, a identyfikatory mogą być użyteczne (tymbardziej, że na temat kamizelek są różne opinie - sam nie mam jednoznacznego poglądu w tej sprawie).
Nie wiem tylko, czy nie uprzedzić Portu o takim zamiarze, bo jeszcze ktoś potem wyskoczy, że identyfikatory muszą być wydane przez Port...
Ale inicjatywa jest warta pociągnięcia.

Witek

sebacyw

więc pozostaje nam tylko przejsć się do wladz poertu i pogadac z nimi