Forum Forum lotnictwa Strona Główna Forum lotnictwa
To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Zagrożenia dla spotterów w czasie upału i burzy
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Samoloty pasażerskie nad Polską
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
meteo_expert




Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

PostWysłany: Wto 20:49, 25 Lip 2006    Temat postu: Zagrożenia dla spotterów w czasie upału i burzy

Lato to piękna pogoda a więc idealne warunki do spottingu. Niestety nie zawsze jest tak różowo. Pogoda potrafi naprawde dać w kość o czym przekonujemy się w obecnym miesiącu lipcu.
UPAŁY - Gdy temperatura w cieniu sięga 30 stopni a w słońcu niejednokrotnie 40 spotter narażony jest przede wszystkim na odwodnienie organizmu. Niejednokrotnie zdarza się, że podczas upałów nasilają się chorzenia układu krążenia oraz układu oddechowego.
Każdy rozsądny spotter powinien (w miare możliwości, no i jeśli jest co focić) spottować od wczesnych godzin porannych kiedy temperatura jest najznośniejsza. Jeśli musimy spottować później starajmy się robić to z cienia, jeśli nie ma takiej możliwości miejmy na głowie jakieś nakrycie, które w pewnym stopniu uchroni naszą mózgownicę od przegrzania. Miejmy również ze sobą coś do picia - najlepiej wodę mineralną, pijmy przynajmniej raz na kwadrans. Nie wierzcie mitom, że jak się nie chcę pić to nie potrzebuje wody. W takie dni większość z nas bilans płynów ma niestety pod kreską zaburzając pracę całego organizmu. Człowiek podczas dnia powinien wypijać 1,5 - 3 litry wody a w upalne dni oraz wtedy kiedy siedzimy na słońcu nawet 6 litrów. Piwo - piwo jest o tyle zdradzieckie, że działa osmotycznie na nasz organizm (po polsku moczopędnie), tracimy wtedy 2x tyle wypitego trunku (0,5 in - 1,0 out). Dobrze by było gdybyśmy nie spottowali sami (a już napewno nie wtedy gdy chorujemy na coś przewlekle),w razie zasłabnięcia, będzie ktoś kto wezwie potrzebną pomoc. Opisze troszkę przypadki mogące zdarzyć się podczas upałów
UDAR SŁONECZNY - To chyba chleb dla zespołów ratownictwa medycznego w całej Polsce podczas takiej pogody. Takie przegrzanie charakteryzuje się zawrotami głowy i ogólnego osłabienia organizmu, tętno zaczyna przyspieszać,skóra robi się czerwona a przed oczami zaczynają latać plami lub mroczki, no w wielu przypadkach występują także wymioty. My jeśli zemdlejemy nie bardzo sami sobie możemy pomóc, no chyba, że po odzyskaniu świadomości,ale gdy widzimy takowe zasłabnięcie u kolegi lub koleżanki będziemy wiedzieli co zrobić.POSTĘPOWANIE - Musimy przede wszystkim odizolować chorego od czynnika powodującego przegrzanie, a tym przypadku jest to słońce. Starajmy się przenieść taką osobę do cienia, podać jej chłodną wodę do picia i zrobić chłodny okład na szyję. Jeśli taki spotter nie odzyskuje przytomnośći przez dłuższy czas konieczne jest wezwanie zespołu ratunkowego.
ODWODNIENIE - Odwodnienie to już gorsza sprawa, gdyż dochodzi do zaburzeń w grównowadze kwasowo - zasadowej a to już nie są żarty. Tak jak pisałem, w wielu przypadkach odwodnienia wogóle nie towarzyszy pragnienie. Jeśli pozwolimy się odwodnić może dojść do bardzo groźnych schorzeń kardiologicznych...dlatego starajmy się pić duuuużo wody podczas spottowania
ZAWAŁ SERCA - Zawały serca również częściej niż zwykle dotykają niestety coraz to młodsze osoby. Niestety na miejscu spottingu osoba niedoświadczona może mieć problem z rozpoznaniem zawału, dlatego pomoc sprowadza się do sprawdzania podstawowych czynności życiowych - oddech oraz tętno. W przypadku braku któregoś z tych czynności musimy przystąpić do reanimacji, ale o tym kiedy indziej.

BURZE - Podczas spottingu pogoda może zmienić się radykalnie. Najpierw upał a za chwile burza z gradobiciem. Zasada nr 1 - nie stać pod drzewem, jeśli widzimy że zbliża się chmura burzowa lub słyszymy grzmoty zejdzmy z otwartych powierzchni a już napewno nie chowajmy się wlasnie pod drzewo a tym bardziej gdy stoi ono samotnie. Starajmy się zawsze znaleźć dach nad głową, ostatecznie można poszukać lasu gdzie drzew jest więcej i ryzyko maleje.
JAK PRZEWIDZIEĆ UDERZENIE PIORUNA - Zasada jest prosta, przed uderzeniem nasze włosy powoli będą stawały dęba a na całym ciele poczujemy mrowienie. Gdy poczujemy coś takiego - a zdarza się to najczęściej na otwartych powierzchniach,nie kładźmy się, tylko ukucnijmy na palcach lekko podpierając się z przodu palcami, taka czynność zmniejsza porażenie o około 20-30%.
CO ZROBIĆ GDY NAS PORAZI - Tu ma znaczenie wiele czynników - 1.napięcie 2.natężenie 3.Czy piorun uderzył bezpośrednio w nas czy też najpierw w dzrewo lub rzecz przy której stoimy. Najczęstszą dolegliwością po porażeniu są problemy z sercem jak również oparzenia spowodowane przez błyskawicę. Tu duże znaczenie ma fakt obecności świadków bądź kolegów spotterów. Gdy nasze serducho po porażeniu się zatrzyma, samotność w takiej sytuacji jest dosłownie wyprawieniem siebie na tamten świat. Gdy natomiast jest ktoś kto nie został porażony, W KAŻDYM!!!! DOŁOWNIE W KAŻDYM PRZYPADKU PORAŻENIA PRZEZ PIORUN CZŁOWIEKA!!POWIEN WEZWAĆ ZESPÓŁ RATOWNICTWA!!! Dlaczego?? Często zdarza się, że porażony nie ma żadnych objawów tuż po porażeniu więc karetkę sobie darowujemy i....wracamy do domu a dnia następnego wisi nekrolog na słupie bo..."nagle się osunął na podłogę i zmarł". Pierwszą czynnością jest ocena stanu świadomości, podejdzmy, potrząśnijmy za ramiona powiedzmy parę razy "xyz otwórz oczy", jeśli pacjent nie reaguje przyłózmy policzek do ust porażonej osoby, jeśli oddych no to jest git, sprawdźmy tętno na tętnicyu szyjnej, jeśli i ono jest czekamy na karetke a pacjenta no cóż, najlepiej byłoby go ułożyć w pozycji tzw, bezpiecznej czy bocznej (doczytajcie w necie - KAŻDY Z WAS POWINIEN UMIEĆ JĄ WYKONAĆ), no ale jeśli nie ma ani oddechu anmi tętna niezwłocznie powinniśmy podjąć zabiegi resuscytacyjne....
Jeśli chodzi o oparzenia, musimy zadowolić się tym co mamy przy sobie, a więc apteczka samochodowa i woda, w każdym przypadku oparzeń stosujemy jałowy opatrunek (oprócz poparzeń 1 stopnia - zaczerwienienie - wtedy można polać skórę wodą najlepiej chłodną) i czekamy na fachową pomoc.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
6182




Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Wto 21:29, 25 Lip 2006    Temat postu:

No właśnie mogłoby sie trochę ochłodzić aż sie spottować nie chce Confused
Plusem sytuacji jest codzienny przelot LPRu z jakimś zawałowcem Wink chyba powrzucam gdzieś fotki tych mi-dwójek bo niektóre są naprawde niezłe Cool


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lukaszs




Dołączył: 18 Sty 2006
Posty: 588
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: 50° 0'46.29"N 19°59'3.18"E

PostWysłany: Śro 10:19, 26 Lip 2006    Temat postu:

6182 napisał:

Plusem sytuacji jest codzienny przelot LPRu z jakimś zawałowcem Wink


!! chyba żartujesz Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fotograf




Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 11:36, 26 Lip 2006    Temat postu:

6182 napisał:
Plusem sytuacji jest codzienny przelot LPRu z jakimś zawałowcem Wink


masz sie z czego cieszyc. chyba niedorosles jeszcze wystarczajaco.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia G.




Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Śro 16:11, 26 Lip 2006    Temat postu:

hej Smile

moze ktos napisac jak ma sie w takiej sytuacji komorka? jakie niesie ryzyko?

w zeszlym roku na moich oczach piorun walnal w dom kolo osiedlowych wiezowcow i to powalilo wszystkie moje teorie, sama nie wiem co mam o tym myslec.

swoja droga to nie chcialabym oberwac czyms takim....



Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
6182




Dołączył: 24 Mar 2006
Posty: 808
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Szczecin

PostWysłany: Śro 22:29, 26 Lip 2006    Temat postu:

@fotograf
@lukaszs
Na żartach się nie znacie Question Rolling Eyes
Nie ciesze się z ludzkiej tragedii,cieszę się z tego,iż mogę zobaczyć zazwyczaj nisko lecący helikopter Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fotograf




Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 501
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 9:39, 27 Lip 2006    Temat postu:

glupie masz te zarty!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
marcin_EPKK




Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: EPKK Chrzanów

PostWysłany: Czw 9:58, 27 Lip 2006    Temat postu:

Dlaczego tak drastycznie z tymi upałami Wink A ja jutro jadę focić między 11:00 a 17:00. Trzeba będzi wspiąć się na górkę w KRK i siedzieć w gąszczu drzew Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
voitoosh




Dołączył: 23 Wrz 2005
Posty: 276
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Trzebinia (36 km W from EPKK)

PostWysłany: Czw 10:35, 27 Lip 2006    Temat postu:

Trzeba jeszcze znaleźć taki dobry gąszcz drzew na górce Smile Słoneczko świeci Razz niemiłosiernie Crying or Very sad

Tak źle i tak niedobrze, aparacikom też się w takim słoneczku wszystko gotuje w środku Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
meteo_expert




Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

PostWysłany: Czw 18:37, 27 Lip 2006    Temat postu:

Co do telefonów komórkowych słyszałem, że rozmowa a nawet posiadanie komóreczki zwiększa możliwość porażenia nas przez piorun, ale do naukowych stwierdzen nie mam dostępu a sam nie chce gdybac Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Maciek P




Dołączył: 17 Sty 2006
Posty: 326
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Kraków EPKK | 3 NM NE to SKAVI

PostWysłany: Czw 19:11, 27 Lip 2006    Temat postu:

Gosia G. napisał:
w zeszlym roku na moich oczach piorun walnal w dom kolo osiedlowych wiezowcow i to powalilo wszystkie moje teorie, sama nie wiem co mam o tym myslec.


Tzn jakie, że piorun uderza w najwyższy punkt ? Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia G.




Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Czw 19:34, 27 Lip 2006    Temat postu:

Maciek P napisał:
Tzn jakie, że piorun uderza w najwyższy punkt ? Smile


chociazby w to Smile

ale w zyciu, serio w zyciu tak sie nie przestraszylam, jeszcze nigdy nie mialam tak, zebym nie poznala wlasnego glosu, mial bardzo nienaturalna barwe, nie umialam nawet wydusic z siebie "mamo, w tamten dom uderzyl piorun" Smile

jak juz sie takie cos 100 m od grupy wiezowcow widzi- foto z mojego okna wyzej- to podczas pstrykania przychodzi nawet mysl, czy w odgromionym wiezowcu moge sie czuc bezpiecznie, czy przy kaloryferze moge sie tak samo czuc, czy aparat moze sciagnac pioruna, czy jakimkolwiek posiadanym i wlaczonym przedmiotem elektronicznym zwiekszam prawdopodobienstwo porazenia? telefon na wolnym powietrzu wylaczac?

pytam, bo ewentualnosc bycia niechcacy na najkrotszej drodze wyrownania potencjalow nie brzmi nazbyt symaptycznie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
meteo_expert




Dołączył: 09 Lis 2005
Posty: 327
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Zgierz

PostWysłany: Czw 19:44, 27 Lip 2006    Temat postu:

Kiedys oglądałem o pirounach sporo programów no i .....Tak jak pisałem z chmury wychodzi tzw. lider który powili się rozgałęzia i dociera do ziemi, najlepsze jest to, że z ziemi również takie liderki się zdarzają. Widziałem jedno zdjęcie - chyba na świecie jedyne kiedy piorun uderza w słup telefoniczny a ze słupka ogrodzenia widać skierowanego liderka..Po prostu piorun miał bliżej do wyższego słupa, więc reguła im wyżej tym gorzej jest absolutnie niepodważalna...Niezapominajcie, że podstawowe (głowne) wyładowanie leci z ziemi w górę a nie odwrotnie jakby się mogło wydawać....Także Gosiu uiważaj na siebie...Aparat nie powinien ściągać piorunów....

A teraz coś z innej beczki. Czy zdarzyło się Wam znaleźć FULGURYT?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Qna




Dołączył: 24 Lis 2005
Posty: 146
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: EPKK

PostWysłany: Czw 20:00, 27 Lip 2006    Temat postu:

Tez ogladalem ten program (uwielbiam burze Smile) zdjecie z liderami super bylo jeszcze jedno fajne jak piorun trafia w drzewo, moj zyciowy rekord to jakies 30-40 metrow piorun walnol w drzewo przeskoczyl na slup i popalil wszystkim w okolicy telefony i inne urzadzenia. W sprawie telefonow to samo noszenie przy ciele "zwieksza skutki razenia" jak inne metalowe przedmioty ale chyba nie zwieksza prawdopodobienstwa trafienia. Co do skutkow przebywania na sloncu ostatnio (RIAT2006) pobilem swoj rekord 3,5 dnia po kilkanascie godzin bez przerwy wpatrzony w niebo, skutkiem czego bylo bolesne usmazenie nosa...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia G.




Dołączył: 06 Maj 2006
Posty: 64
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Tarnowskie Góry

PostWysłany: Czw 20:14, 27 Lip 2006    Temat postu:

a to foto?



po zakonczonej oblawie na pioruny przegladam efekty i nadziwic sie nie moge. staram sie rozgryzc jakie zasady panuja w ich swiecie, szukam jakiejs logiki, jakiegos wspolnego mianownika, ale kazdy ze zlapanych jest inny i ostatnio kazdy straszniejszy. mowia ze piorun dazy do wyrownania potencjalow miedzy naladowana chmura i ziemia, mowia, ze piorun szuka ten najkrotszej drogi, tej najszybszej. nie wiem na ile to jest prawda bo elektrykiem nie jestem i pozatym ze prad lubi plynac i ze najlepiej sie czuje w przewodach o najnizszej rezystywnosci nie wiem nic Smile

wiec jesli piorun jak na foto wyzej wybral taka wlasnie dluga i okrezna droge do ziemi, to coz takiego niezwyklego musialo byc w tym wlasnie punkcie ziemi, ze on akurat tam uderzyl?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Samoloty pasażerskie nad Polską Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin