Forum lotnictwa

slepowron · Wysłany: Śro 3:30, 22 Mar 2006 Temat postu:

Gabik, w KSFO ogrodzenie lotniska po stronie polnocnej przechodzi dzielnica przemyslowo-handlowa, biegnie wzdluz drogi. Nie wiem komu by sie chcialo stac zaraz przy plocie bo jak sie przejdzie na druga strone ulicy to jest sie na chodniku i nikt z tamtad nie moze ciebie wygonic i widocznosc jest nawet duzo lepsza. Nawet jak sie odejdzie dwie trzy ulice od ogrodzenia to masz samoloty przelatujace ci 50 m nad glowa - nie wiem co spotterowi wiecej do szczescia potrzeba.
Lotnisko Truckee (KTRK) w Kalifornii w gorach jest kompletnie niekontrolowane (brak wiezy). Mozesz latwo tam autem wjechac na sam teren lotniska,zaparkowac kolo powiedzmy drogiego Falcona lub Gulfstream ktory przywiozly bogatych ludzi na narty i go dobrze obmacac. Czasami nawet pilot jest w srodku, grzeje APU i czeka jak ludzie z nart wroca. Az dziw bierze ze tak naprawde tego nikt lepiej nie pilnuje. Jakby ktos uwierzyl w to co chavez pisze to powinno za kazdym krzakiem byc dwoch agentow ktorzy tylko czekaja aby pozbawic cie twoich "praw" obywatelskich.

Gabik · Wysłany: Śro 4:47, 22 Mar 2006 Temat postu:

Jest roznie, poprzecznie i podluznie.... Ja w Chicago juz dwa razy mialem do czynienia z panami z czarnego Forda Crown Victoria (dla niewtajemnieczonych FBI) i ze trzy razy z policja (raz nawet pan policjant z syndromem Johna Wayne siegal po bron bo mialem rece w kieszeni - zimno bylo). Ale obeszlo sie na pouczeniach i tyle . Zdjecia skasowalem przy nich - ale od czego jest Easy Recovery Pro ? Odzyskalem zaraz po powrocie do domu...
I tak to jest . Za samo patrzenie niktjeszcze nikogo nie zamknal. Czasami jak stoje z lufa 300mm w reku to sie policjant zainteresuje (te przypadki to byly na goracym uczynku jak robilem zdjecie - -dwa razy przez "oczko" w plocie gdzie byla tabliczka "restricted area. keep out. do not trespassing. Violators will be arrested or prosecuted...) i zapyta ale zeby zamykal czy tam mandatem karal to sie nie zdarzylo. A jak wiemy na ORD ruch spory... I policja sie czasami zakreci w miejscu gdzie mozna spotterow spotkac.
Pozdrawiam

chavez · Wysłany: Śro 11:44, 22 Mar 2006 Temat postu:

Wkurzasz mnie Slepowron, sprawdz PW bo nie będe sie z Toba szarpał publicznie.

A co do tematu, na JFK też nie jest różowo.

Gabik · Wysłany: Śro 14:22, 22 Mar 2006 Temat postu:

Panowie , panowie . Spokojnie. Nie musimy sie od razu klocic. Wystarczy delikatnie wyjasnic pare spraw i tyle , po co odrazu takie slowa. Zreszta ten temat jest szeroki i w roznych regionach swiata jest roznie . W jednym miejscu cie zamkna za samo patrzenie a gdzie indziej moze sobie z aparatem stac , na szyi skaner i lornetka i nikt z tego nie bedzie problemow robil.
Pozdrawiam

wr50m2 · Wysłany: Śro 14:53, 22 Mar 2006 Temat postu:

marcinw · Wysłany: Śro 16:48, 22 Mar 2006 Temat postu:

Gabik · Wysłany: Śro 17:50, 22 Mar 2006 Temat postu:

-> marcinw
Wlasnie tam. Przy USG parking. Swietny widok na 27L. Ale tez przy 22R na parkingu na ostatnim biurowcem przy Higgins (budynek na sprzedaz wiec nikt sie nie czepia). Od zachodu to przy opuszczonym barze przy York Rd. - widok na 9R , kolo przejazdu kolejowego na Touhy Ave - widok na 32R , na terminalu #5 (trzeba placic za paking) widok na starty z 14L. Rowniez za stacja kolejowa w Bensenville - widok na podejscie 4L , na Crgo City (tyle ze tam lapia) widok na kolowanie maszyn typu 747 glownie cargo na pas 32L. Jest jeszcze cala masa miejsc , niekiedy ryzykownych. A najlepszy jest widok z I-294 na podejscie 27L i 9R tyle ze stac nie mozna - ale ja zawsze otwieram maske i bagaznik i udaje ze sie cos zepsulo...
Wracajac do tematu to mysle ze Atco chodzilo o AIPP. Tam sa pedeefy i mozna wszystko ladnie pobrac i wydrukowac. A w USA jest airnav i tez sa pedeefy z calymi procedurami podejscia , trasami itd...
Pozdrawiam

Atco · Wysłany: Śro 20:13, 22 Mar 2006 Temat postu:

SIDy, STARy i procedury podejścia sa ogólnodostepne, każdy może sobie sprawdzić, którędy i na jakiej wysokości latają samoloty.

slepowron · Wysłany: Śro 21:45, 22 Mar 2006 Temat postu:

Gabik · Wysłany: Śro 23:20, 22 Mar 2006 Temat postu:

Nie dosc ze swietnym to jescze czesto uaktualnianym , np. ceny paliwa na danym lotnisku , ilosc odprawionych maszyn itd. Jak szukam jakiegos lotniska w USA czy Kanadzie to tam wlasnie siegam. Ostatnio wlasnie patrzylem jakie sa trasy zejscia (downwind) do ILSow , tzn przez ktore waypoints przebiegaja. Bardzo ciekawa lektura...
Pozdrawiam

wr50m2 · Wysłany: Czw 12:08, 23 Mar 2006 Temat postu:

Gabik · Wysłany: Czw 18:52, 23 Mar 2006 Temat postu:

W postaci modulowanej amplitudowo z zakresu 300 - 3000 Hz kodowane cyfrowo tak ze zdekodujesz to tylko dekoderem acarsa. Jak podlaczylem skaner do kompa i uruchomilem wacars to co chwile pojawialy sie glosy pilotow w glosnikach. Krotkie wiadomosci. A niemysle zeby moj skaner byl tak zdolny i poza czestotliwosciami acarsa (tak byl wystrojony) odbieral cos wiecej (w tym momencie nie skanowal). I niemysle tez zeby byly dzwieki nadawane na czestotliwosci na ktorej leci acars.
Pozdrawiam

Togal · Wysłany: Czw 20:26, 23 Mar 2006 Temat postu:

Gabik · Wysłany: Czw 22:34, 23 Mar 2006 Temat postu:

Totez wlasnie zmierzam do tego ze wraz z depeszami acars jest dzwiek. I na czestoltliwosci acarsa byl dzwiek. On jest jakos wmodulowany w sygnal acarsa i dlatego po zdekodowaniu go w kompie oprocz wiadomosci i danych byl rowniez dzwiek. Byly to krotkie informacje jakby komendy wydawane przez pilota. I radio pracowalo TYLKO na czestocie acarsa a glosy byly. Chyba ze praca kompa wplynela na czestotliwosci heterodyny (lub ktorejs posredniej) i to tak dziwnie dzialalo.
Pozdrawiam

Togal · Wysłany: Czw 22:54, 23 Mar 2006 Temat postu:

Gabik,
Wydaje mi się, że jednak coś nie tak u Ciebie z heterodyną (lub z którąś pośrednią). ACARS nie transmituje głosów pilotów.