Forum Forum lotnictwa Strona Główna Forum lotnictwa
To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Opóźniony lot- odszkodowanie?
Idź do strony 1, 2  Następny
 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Lotnictwo cywilne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fly




Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 12:39, 25 Lip 2006    Temat postu: Opóźniony lot- odszkodowanie?

Czy ktoś wie jak się ubiegać o poszkodowanie za opóźnione loty?
Jakiej wysokości odszkodowanie można dostać za lot opóźniony 4h30’, a jakie za 2h30’?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Danny




Dołączył: 21 Paź 2005
Posty: 1208
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: EIDW

PostWysłany: Wto 12:52, 25 Lip 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stenus




Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Bruksela

PostWysłany: Wto 12:58, 25 Lip 2006    Temat postu: Re: Opóźniony lot- odszkodowanie?

fly napisał:
Czy ktoś wie jak się ubiegać o poszkodowanie za opóźnione loty?


Jesli lot byl opozniony przez warunki pogodowe lub "przyczyny techniczne, ktorych zaistnienie moglo wplynac na bezpieczenstwo lotu", to zapomnij o jakimkolwiek odszkodowaniu.

fly napisał:
Jakiej wysokości odszkodowanie można dostać za lot opóźniony 4h30’, a jakie za 2h30’?


Zadne, pod warunkiem, ze linia zapewnila w koncu przelot. W przypadku dlugiego opoznienia linia powinna zapewnic vouchery na refreshment.[/quote]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stenus




Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Bruksela

PostWysłany: Wto 13:22, 25 Lip 2006    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stenus




Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Bruksela

PostWysłany: Wto 13:39, 25 Lip 2006    Temat postu:

Proponuje jeszcze przeczytac ponizszy artykul:

Cytat:
Rzeczpospolita, 10.VII.2006

Kto zapłaci za koczowanie na lotnisku

Turyści, którzy dotrą na zagraniczne wczasy po spędzeniu wielu godzin na lotnisku w oczekiwaniu na samolot, mają nikłe szanse na rekompensatę od organizatora wypoczynku.

Pechowi wczasowicze nie powinni też mieć zbyt dużych nadziei na zwrot pieniędzy, które zapłacili za straconą w ten sposób dobę hotelową. Zdarza się, że biuro podróży traktuje ich jak intruzów, którzy z niewyjaśnionego powodu przeszkadzają w normalnej pracy.

Noc na Okęciu

W takiej sytuacji znaleźli się ci, którzy przed dwoma tygodniami postanowili wyjechać na Korfu z biurem Ecco Holiday. Za dzień pobytu na tej greckiej wyspie płacili po ok. 240 zł od osoby dorosłej i ok. 140 zł od dziecka. Mieli się tam znaleźć 24 czerwca. Jednak na kilka dni przed podróżą termin wylotu był trzykrotnie zmieniany. Ostateczny, przekazany jedynie telefonicznie, wyznaczono na godz. 23.00 24 czerwca. Już na Okęciu okazało się, że samolot linii Fischer Air Polska wyleci dopiero o 5.00 rano 25 czerwca. Turystom zaproponowano po jednej kanapce i puszce napoju. Noc mieli spędzić na plastikowych krzesełkach. Byli wśród nich emeryci i małe dzieci.

Organizator imprezy nie zaproponował im noclegu, a jego przedstawicielka stwierdziła, że nie może skontaktować się z nikim z zarządu biura. - Jest noc i wszyscy śpią - wyjaśniła wzburzonym ludziom i udała się do domu.

- Za decyzje dotyczące zmian, opóźnień i obsługi pasażerów od momentu odprawy do przywozu na miejsce odpowiadają przedstawiciele i pracownicy linii lotniczej. Tak jest na całym świecie. Kontakt z zarządem Ecco Holiday nie miałby więc wpływu na nic. Zarówno zarząd, jak i pracownicy biura zdani są na decyzje i czynności podejmowane przez zakontraktowanego przewoźnika - wyjaśniał potem prezes biura Rafał Ropa.

Fakultatywne pieniądze

Jednak tamtej nocy na Okęciu także przedstawiciel linii lotniczych nie miał dla koczujących turystów żadnych wieści od swoich przełożonych. Zapewnił jedynie, że do 5.00 rano samolot wystartuje. Później nikt go już nie zobaczył.

- Nasze kłopoty wynikają z ograniczeń wprowadzonych przez port lotniczy. Samolot z opóźnieniem, ale przyleciał. Musiał jednak czekać do rana, gdyż Okęcie nie zgodziło się na lot ze względu na ograniczenia emisji hałasu - podkreśla Wanda Klimkiewicz, kierownik czarterów Fischer Air Polska. Zapewnia, że firma nie będzie uchylała się od odpowiedzialności za kłopoty pasażerów, ale na razie żadne reklamacje do niej nie dotarły.

- Zgodnie z przepisami o cywilnym ruchu lotniczym oraz z naszą umową z przewoźnikiem opiekę nad pasażerami przejął Fischer Air Polska. Zwróciliśmy się do niego z żądaniem odszkodowań na rzecz klientów. Ze swojej strony wypłaciliśmy wszystkim po 50 euro w formie bezpłatnych świadczeń w miejscu wypoczynku - stwierdził Rafał Ropa.

Słowo "wypłaciliśmy" prezes i klienci rozumieją jednak różnie. Ci ostatni oczekiwali pieniędzy, z ewentualnym potrąceniem rabatu udzielonego na wykorzystane przez nich wycieczki. Jeśli ktoś na nie się nie wybrał, miał nadzieję na całą kwotę. Wszystkich spotkał jednak zawód. Turyści mogli tylko skorzystać z 50-proc. rabatu na fakultatywne wycieczki. Ci, którzy nie pojechali, nie dostali nic.

- Teraz będziemy żądać od biura naszych pieniędzy, a jeśli ich nie dostaniemy, złożymy pozwy do sądu cywilnego. Nie zawieraliśmy umowy z przewoźnikiem, tylko z Ecco. Jego roszczenia wobec linii lotniczych nas nie interesują. Od kierowcy cysterny nie będziemy żądali zwrotu pieniędzy za kupione w sklepie zepsute mleko - mówi mieszkanka Podkarpacia.

***

Biuro odpowiada za hotel


Polski organizator wyjazdu odpowiada nie tylko za przewoźnika, lecz także, gdy podczas urlopu z pokoju hotelowego zginą nasze rzeczy. Ułatwia nam to dochodzenie roszczeń, które normalnie gdybyśmy jechali indywidualnie skierowalibyśmy do właściciela hotelu. Podstawą prawną odpowiedzialności biura jest art. 11a ustawy o usługach turystycznych (Dz. U. z 2004 r. nr 223, poz. 2268 ze zm.). Przewiduje on, że biuro odpowiada za nienależyte wykonanie umowy. Jest jednak kilka wyjątków od tej zasady: siła wyższa (np. zalanie hotelu przez tsunami) albo nasze działanie lub zaniechanie. Typowy przykład, kiedy biuro nie będzie odpowiadać za kradzież dokonaną w pokoju hotelowym, to zostawienie pokoju bez zamykania drzwi na klucz.

***

Skarga do komisji


Katarzyna Bąkiewicz,
p.o. dyrektora Komisji Ochrony Praw Pasażera
przy Urzędzie Lotnictwa Cywilnego

Pasażer wyjeżdżający z biurem podróży może skierować skargę na przewoźnika do naszego urzędu. Unijne rozporządzenie, na podstawie którego można dochodzić roszczeń od przewoźników w przypadku odwołania lotu, jego opóźnienia bądź odmowy przyjęcia pasażera na pokład, dotyczy bowiem lotów na terenie całej UE, a także do UE, gdy lot obsługuje linia z któregoś państwa UE. Takie indywidualne skargi od wyjeżdżających z biurem podróży napływają do naszej komisji. Wcześniej jednak powinno się złożyć reklamację do przewoźnika w imieniu pasażerów może ją złożyć organizator wyjazdu. Do skargi skierowanej do komisji oprócz reklamacji należy dołączyć potwierdzoną rezerwację na dany lot.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
fly




Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 22:31, 25 Lip 2006    Temat postu:

Czyli w końcu jak ubiegać się o odszkodowanie?
Gdzie złożyć skargę? Do przewoźnika, biura podróży, czy KOPP?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stenus




Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Bruksela

PostWysłany: Wto 23:10, 25 Lip 2006    Temat postu:

fly napisał:
Czyli w końcu jak ubiegać się o odszkodowanie?
Gdzie złożyć skargę? Do przewoźnika, biura podróży, czy KOPP?
A nie napisales dokladnie czego problem dotyczy, tylko rzuciles ogolnikami typu "co jesli cos". Jesli leciales rejsowo, to skladasz reklamacje do przewoznika. Jesli czarterowo, to do biura podrozy. Jesli ta droga zawiedzie, to skladasz do ULC. Jesli i to nic nie da, to skladasz do Europejskiego Trybunalu Sprawiedliwosci w Strasburgu. Laughing (zart oczywiscie - wystarczy do zwyklego polskiego sadu cywilnego).

Najpierw jednak sprawdz, czy w ogole warto skladac (czy spelnione zostaly wszelkie warunki uprawniajace do odszkodowania).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gabik




Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: KORD/EPKK

PostWysłany: Śro 3:08, 26 Lip 2006    Temat postu:

Brat mial opozniony lot o 24h i tyle dobrze ze z lotniska do domu niedaleko (20km od EPKK). Co mieli powiedziec Ci co przyjechali z Rzeszowa , Przemysla czy np. z Walbrzycha? Lot z KRK do ORD. I byl chodzil i szukal jakby tu jakies odszkodowanie i nic , nie ma szans. Nie bylo to z winy przewoznika i nie ma szans na cokolwiek . Kumpel zas lecial z Hong-Kongu do Frankfurtu Lufa i tez cos im maszyna nawalila i 2 dni mieli czekac. Dostali vouchery na hotel i jedzenie i tyle. A jak sie go pytalem czy mu to w interesach nie przeszkodzilo to powiedzial ze nie szkodzi bo i tak se to w hotelu odbil (swoja droga sam nie wiedzial na jaka sume te vouchery byly). I tak jak poprzednik napisal trzeba sie zastanowic czy warto...
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stenus




Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Bruksela

PostWysłany: Śro 12:53, 26 Lip 2006    Temat postu:

Sparwa z odszkodowaniami jest jasna w przypadku "nieprzyjecia na poklad", czyli zwyczajnego overbookingu. Mnie sie zdarzyly kilka razy i prawde mowiac bardzo je lubie. Zawsze jak sie zdarzyly, to akurat sie nie spieszylem. Powiem wiecej - sam sie czasami zglaszalem na ochotnika. Zalety: hotel z wyzywieniem (najczesciej mialem miedzykontynentalne overbookingi), czyli jeden dzien dluzej na zwiedzanie danego miasta + przesuniety przelot w klasie biznes (co jest super w przypadku kilkugodzinnych lotow) + voucher na okolo 600 USD lub czek na 400 USD (bralem w zaleznosci od tego, czy dana linia planowalem kolejne podroze w ciagu roku, bo tyle jest wazny voucher - czyli jak przewoznik europejki, to bralem voucher, bo dzieki temu kupowalem nowy bilet, a jak daleki przewoznik, to wolalem czek). Do tego dochodzily darmowa karta telefoniczna miedzynarodowa oraz mozliwosc skorzystania z internetu za darmo. Generalnie bardzo sobie chwale overbooking. Surprised) Pod warunkiem, ze sie akurat nie spiesze i mam czas na takie zmiany niespodziewajki. Oczywiscie cala inicjatywa odszkodowawcza pochodzila od danego przewoznika. Nie musialem nic interweniowac, jesli nie bylem ochotnikiem. Ale to wszystko oczywiscie duze linie miedzykontynentalne...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtek o.




Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Śro 21:15, 26 Lip 2006    Temat postu:

a jak sprawa wyglada, jezeli w moim przypadku samolot wylecial przed czasem (1h 30min) i nikt mnie o tym nie poinformowal ???? jak myslicie czy mam jakies szanse na odszkodowanie??? poki co Air Malta dala mi 25% znizki przy zakupu ich biletu i sprawe oczywiscie rozwinalem i czekam na odpowiedz skargi. W ciagu ilu dni maja obowiazek odpowiedziec na moj papierek???pozdrawiam

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stenus




Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Bruksela

PostWysłany: Nie 9:05, 30 Lip 2006    Temat postu:

wojtek o. napisał:
a jak sprawa wyglada, jezeli w moim przypadku samolot wylecial przed czasem (1h 30min) i nikt mnie o tym nie poinformowal ????


Pierwszy raz sie spotykam z takim przypadkiem. Poltorej godziny wczesniej? Czyli zmienili rozklad, nie informujac Ciebie o tym fakcie? Kazda linia jak zmienia rozklad to powinna przyslac pasazerowi taka informacje. Zatem masz uzasadnione pretensje do przewoznika.


wojtek o. napisał:
jak myslicie czy mam jakies szanse na odszkodowanie??? poki co Air Malta dala mi 25% znizki przy zakupu ich biletu i sprawe oczywiscie rozwinalem i czekam na odpowiedz skargi. W ciagu ilu dni maja obowiazek odpowiedziec na moj papierek???pozdrawiam


Czyli juz sie jednak poczuli do winy? ALe jak rozumiem, Ciebie interesuje pelen zwrot biletu, bo go nie wykorzystales z powodu tej zmiany odlotu? Nie wiem ile czasu jest w przepisach maltanskich, ale z reguly jest to mesiac.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
vold




Dołączył: 12 Lip 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 12:44, 30 Lip 2006    Temat postu:

W takich sprawach polecam cierpliwość. Miałem podobna sytuację, choć związaną raczej z wyjazdem niż przelotem ale po pół roku walki zwrócili mi 50% kosztów. Tak więc trzeba cierpliwie słać pisma!
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtek o.




Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 21:40, 31 Lip 2006    Temat postu:

Cytat:
Pierwszy raz sie spotykam z takim przypadkiem. Poltorej godziny wczesniej? Czyli zmienili rozklad, nie informujac Ciebie o tym fakcie?

dokładnie tak bylo. mielismy spore problemy, bo wczesniej kupilismy bilety z berlina do warszawy!

Cytat:
Czyli juz sie jednak poczuli do winy?


poczuli, poczuli i dali 25% discount:)nasuwa sie tylko pytanie, po co drugi raz leciec do tego samego "miasteczka"?! Air Malta znalazla inny transfer (Luqa-Monachium-Berlin), przewiozla nas do hotelu i tam czekalismy na powrot (ok. 12h). Jestem bardzo ciekaw co oni mi odpisza, powiadomie was:)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojtek o.




Dołączył: 07 Lip 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 21:55, 31 Lip 2006    Temat postu:

pozwole sobie napisac jeszcze jedna historie zwiazana z tym lotem (Luqa-Berlin), a mianowicie dotyczy to tez naszego super "prosperujacego" i "dobrze zarabiajacego" Low Cost'a, Centralwings. Gdy walczylem o swoje, dowiedzialem sie ze za 5 min startuje bezposredni lot do Warszawy (moje miejsce docelowe). Air Malcie bardziej oplacalo sie wykupic nam bilet do EPWA, niz z przesiadka w Monachium i pozniej do Berlina. Co sie okazalo. Owszem wstrzymali wylot C., ale po godzinej rozmowie menagera z polskim pracownikiem Centralwings'u stwiedzili, ze mimo dwoch wolnych miejsc na pokladzie nie moga nas wsadzic ze wzgledu na brak umowy miedzy tymi dwiema "liniami" . Jestesmy w EU i naprawde poczulem brak granic. Bravo! Jak doczekam bankructwa firmy, przypomne ten watek :/

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stenus




Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Bruksela

PostWysłany: Śro 16:39, 02 Sie 2006    Temat postu:

wojtek o. napisał:
pozwole sobie napisac jeszcze jedna historie zwiazana z tym lotem (Luqa-Berlin), a mianowicie dotyczy to tez naszego super "prosperujacego" i "dobrze zarabiajacego" Low Cost'a, Centralwings. Gdy walczylem o swoje, dowiedzialem sie ze za 5 min startuje bezposredni lot do Warszawy (moje miejsce docelowe). Air Malcie bardziej oplacalo sie wykupic nam bilet do EPWA, niz z przesiadka w Monachium i pozniej do Berlina. Co sie okazalo. Owszem wstrzymali wylot C., ale po godzinej rozmowie menagera z polskim pracownikiem Centralwings'u stwiedzili, ze mimo dwoch wolnych miejsc na pokladzie nie moga nas wsadzic ze wzgledu na brak umowy miedzy tymi dwiema "liniami" . Jestesmy w EU i naprawde poczulem brak granic. Bravo! Jak doczekam bankructwa firmy, przypomne ten watek :/


Bo skoro nie maja umowy, to nie maja i nic na to nie poradzisz. Centrlka jst niskokosztowa i nie ma umow z tradycyjnymi. Wiec ja sie temu wcale nie dziwie, ze sie tak nie dalo.

Natomiast z tego co piszesz, to sam byles "powodem" opoznienia lotu Centralki. A potem pisza wszyscy, jak sie ta linia spoznia... ehhhh...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Lotnictwo cywilne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin