Forum lotnictwa

seo · Dołączył: 22 Gru 2005 Posty: 149 Przeczytał: 0 tematów

Balice w przyszłym roku odprawią trzy miliony pasażerów
Rafał Romanowski
2006-11-09, ostatnia aktualizacja 2006-11-09 12:47
Trzy miliony odprawionych pasażerów w ciągu roku? Krakowskie lotnisko w Balicach powinno przekroczyć tę liczbę w grudniu 2007.
- Dwa miliony pasażerów to dla nas za mało. Jeśli utrzyma się obecna dynamika wzrostu, w przyszłym roku liczymy aż na trzy miliony - deklaruje Kamil Kamiński, prezes Międzynarodowego Portu Lotniczego Kraków-Balice.

Szacunkowe obliczenia potwierdzają te zapowiedzi: 50-procentowy wzrost liczby pasażerów w 2006 roku (dwa miliony odprawionych pasażerów) w porównaniu do 2005 roku powinien zapewnić Balicom osiągnięcie trzymilionowego wyniku w grudniu przyszłego roku. - Tak wynika z matematyki. Ale musimy rozwijać siatkę połączeń, rozbudowywać terminale i usprawniać odprawy. Jak na razie nic nie wskazuje na to, żeby coś nam utrudniło ten rozwój - cieszy się Piotr Pietrzak, rzecznik MPL Balice.

Trzy miliony pasażerów to jak na polskie warunki już znakomity wynik, ale krakowskiemu portowi wciąż daleko do europejskich hegemonów w ruchu pasażerskim. Dla porównania: londyńskie Heathrow - niezmiennie największe lotnisko kontynentu - odprawia rocznie ponad 67 milionów pasażerów, idące łeb w łeb Charles de Gaulle w Paryżu oraz z Frankfurtem nad Menem obsługujących po grubo ponad 50 milionów. W czołówce są też lotniska w Amsterdamie, podlondyńskim Gatwick i Madrycie. - Madryt to ostatnie wielkie lotnisko Europy, z którym Kraków nie ma jeszcze połączenia - zaznacza Jerzy Matuszczak, dyżurny portu w Balicach. Według prowadzonych przez niego statystyk przekroczenie trzymilionowej granicy jest "bardziej niż realne".

W 2007 r. na Balicach zapowiada się tłok. Do uruchomionych niedawno połączeń do niemieckiego taniego portu Frankfurt Hahn, Irlandii (Shannon i Cork) i Wielkiej Brytanii (Leeds i Newcastle) dołączą wkrótce inne wyspiarskie miasta (od lutego Nothingham a od czerwca Belfast). Już teraz wiadomo, że liczbę połączeń z Krakowem zwiększy irlandzka linia Aer Lingus, o nowych kierunkach myślą irlandzkie linie Ryanair i brytyjskie Jet2, a do sześciu nowych miast (w tym na południe i wschód Europy) chcą latać Słowacy ze SkyEurope. Do rozkładu powinny wejść też połączenia z Moskwą. Nieoficjalnie dowiadujemy się, że do Krakowa chce latać któraś z amerykańskich kompanii. - Przyszły rok zapowiada się kwitnąco, ale żadnych szczegółów zdradzić nie mogę - ucina rzecznik MPL Balice.

Czy spodziewane otwarcie lotniska dla tanich przewoźników w podwarszawskim Modlinie może zaburzyć znakomitą koniunkturę dla Balic? - Nie obawiamy się Modlina. Otwarcie tam taniego lotniska spowoduje co najwyżej tąpnięcie na warszawskim Okęciu. Kraków ma wystarczająco dużo atutów, żeby pozostać zdecydowanym liderem wśród regionalnych portów w Polsce - uważa Kamil Kamiński.

Jak na razie Kraków z powodzeniem goni regionalnych potentatów (oprócz Warszawy czeską Pragę z 11,2 milionami odprawionych pasażerów i Budapeszt z 7,5 milionami). Kiedy zbliży się do granicy 5, 6 a może 8 lub 10 milionów? - Robimy wszystko, aby Kraków stał się jednym z popularniejszych portów Europy - zapewnia prezes Balic.