 |
Forum lotnictwa
To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Gabik
Dołączył: 06 Lis 2005
Posty: 614
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KORD/EPKK
|
 Wysłany: Wto 4:31, 09 Sty 2007 Temat postu: Fatalna podroz. |
|
|
Ja podaje Wietrzne Radio 1080AM Chicago (dzisiaj rano tj.8 stycznia to uslyszalem) tragicznie zakonczyl sie lot do Chicago dla 50 letniej Polki lecacej LOTem w sobote z Warszawy. Kobieta zmarla na pokladzie Boeinga w skutek zatoru skrzepem glownej tetnicy przez co tlen z pluc nie mogl byc rozprowadzany do organizmu. Jak mowia swiadkowie kobieta wogole nie wstawala z miejsca ani nie wykonywala zadnych czynnosci ktore poprawialyby krazenie. Po wyladowaniu o ok. 17.30 zostala przewieziona do szpitala w Park Ridge i tam stwierdzono zgon.
Jak mowia lekarze :
"lecac samolotem musimy zadbac o poprawe krazenia - wykonywac czynnosci dzieki ktorym bedziemy czuli sie lepiej. Wystarczy zeby przynajmniej ze trzy razy wstac i przejsc sie podczas 9 godzinnego lotu. I nie na darmo w magazynach pokladowych pokazane sa cwiczenia jakie mozemy wykonywac pozostajac w fotelu. Przebywanie na wysokosci przelotowej przy wyrownanym cisnieniu dla ludzi z problemami krazeniowymi moze zakonczyc sie tragicznie. Taki los spotkal wlasnie ta kobiete"
[pr 1080am]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
 |
|
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
slepowron
Dołączył: 15 Paź 2005
Posty: 1520
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: KOAK
|
| Wysłany: Wto 6:17, 09 Sty 2007 Temat postu: Re: Fatalna podroz. |
|
|
| Gabik napisał: | | Jak mowia swiadkowie kobieta wogole nie wstawala z miejsca ani nie wykonywala zadnych czynnosci ktore poprawialyby krazenie. |
No fajnie Gabik ale ja nigdy nie slyszalem o tym ze samo siedzenie w miejscu przez 10 godzin moze cie zabic. Oczywiscie babka byla powaznie chora zanim wsiadla do samolotu (nawet jak o tym nie wiedziala).
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Quantas
Moderator
Dołączył: 26 Wrz 2005
Posty: 1150
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Pyrlandia
|
| Wysłany: Wto 9:22, 09 Sty 2007 Temat postu: Re: Fatalna podroz. |
|
|
| slepowron napisał: | | Gabik napisał: | | Jak mowia swiadkowie kobieta wogole nie wstawala z miejsca ani nie wykonywala zadnych czynnosci ktore poprawialyby krazenie. |
No fajnie Gabik ale ja nigdy nie slyszalem o tym ze samo siedzenie w miejscu przez 10 godzin moze cie zabic. Oczywiscie babka byla powaznie chora zanim wsiadla do samolotu (nawet jak o tym nie wiedziala). |
No wiadomo że człowieka zdrowego jak koń w ciągu 10h skrzep nie zabije.
Problem w tym że ludziska w Polsce bardzo rzadko robią sobie przeglądy i są nieświadomi tego że są chorzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Witek Z
Moderator
Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: WAW
|
| Wysłany: Wto 9:44, 09 Sty 2007 Temat postu: |
|
|
Może!! może!! i to zupełnie zdrowego człowieka. Ponieważ moja żona jest lekarzem, więc zawsze zwraca uwagę na sprawę zatorowaości. My od zawsze przed lotem dłuższym niż 6-8 h bierzemy prewencyjnie Clexsan - to jest tqaki zastrzyk, który robi się bardzo płytko w fałd brzuszny - igła jest tak mikroskopijna że się nie czuje ukłucia. Specyfik ten kosztuje jakieś 3-5 zł. Podstawowe czynniki ryzyka zakrzepicy to nadwaga i żylaki - jeśli macie jedno lub drugie uważajcie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
| Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
|
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Grupy
Galerie
Rejestracja
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
