Forum lotnictwa

Witek Z

Opalony i nieco zmęczony wróciłem po 3 tygodniach z wypadu z rodziną na Wyspy Greckie. Część trasy robiłem samolotami, część statkami, ale mam kilka przemyśleń spotterskich nawet w odniesieniu do lotnisk z których nie latałem. Tak więc:

WAW-ATH PLL LOT - zgodnie z niezawodnymi informacjami kolegów (m.in. Krzyśka S) SP - LIB. Pachnący czyściutki, wspaniałe fotele. Dużo miejsca nawet dla mnie. Skóra okazała sie niezawodna jak moja starsza córka postanowiła jeść wafelek czekoladowy łyżką to szkody usunąłem w 5 sekund Laughing

Ciekawostką była obecność stewki, która była obecna na prezentacji LIA pod hangarem, więc sobie pogadaliśmy - podziękowania dla kolegów którzy przesłali jej zdjęcia z prezentacji. Jedzenie - standardowa paka z sałatką, bułą, serkiem, ciasteczkiem i wafelkiem. Niezłe wino francuskie, choć wcześniej podawane chilijskie było duuużo lepsze

WAW-RHO Aegean Avro RJ-100. Zadziwiająco sfatygowana kabina jak na zaledwie 6 lat maszyny. Ładne skórzane fotele. Niezły serwis z napojami bezalkoholowymi i do wyboru rogalikiem lub orzeszkami - dzieciaki dostały i to i to. Podane jedzenia i picia dla 100 osób w trakcie lotu 40 min. jest szaleńczym wyścigiem z czasem. Widoki wspaniałe bo przelot nad Cykladami i Dodekanezem. Lotnisko w RHO - zupełna prowincja. Spektakularne podejście nad wodą. Pas wzdłuż wybrzeża. Bardzo ważnym elementem tej części podróży jest cena: 4 osoby (2+2) za 174 Euro ze wszystkimi opłatami Laughing

Lotnisko KOS - bardzo ciekawe miejsce z uwagi na ogromny ruch dużych maszyn charterowych. Bardzo spektakularnie wyglądają starty i lądowania na KOS obserwowane z wyspy Nisiros - kołujące 330tki LTU czy jumbo Corsaira

Lotnisko na Samos - raj spotterski - lotniska łączące się pod kątem 45 stopni z plażą. Nie jest to jednak St.Maarten bo podejścia zawsze od strony lądu, ale nie ma tego złego. Za lotniskiem są wysokie góry. Wypożyczonym Atosem jedzie się w góry - pod jeden z monastyrów i obserwuje się lądowania różnych Tuiów od... góry. Później jedzie się na plażę i ogląda starty tych samolotów z plaży. Generalnie bardzo fajnie tylko ruch niezbyt wielki i maszyny raczej w klasie 737/320 ew 321.

Samos-ATH - też Aegeanem - wszystko tak samo przy czym lot trwa 30 minut i stewki nie podją poczęstunku lecz go rozrzucają biegiem.

ATH-WAW - PLL LOT - i tu kolejna miła niespodzianka SP-LID, który wszedł do służby chyba pod moją nieobecność, więc w obie strony leciałem najnowszymi maszynami we flocie, choć w każdą stronę inną Laughing

. Maszyna na tyle nowa, że zarówno kapitan jak i stewka uparcie tytułowali go Embraerem 170 a nie 175 - pewnie świeżo się przesiedli.

Lotnisko ATH - bardzo ładny port, obchodzący właśnie 5 lecie. Nieporównywalny z Helenikonem. Ma jednak wady - w zasadzie brak możliwości spottingu (co mnie osobiście dość mało dotykało), ale także ograniczone możliwości obserwacji - najlepszym miejscem jest McDonald na piętrze i szyba nieco przesłonięta ale zawsze. Dużo ciekawych maszyn: Ił96 Aeroflotu, 777 Taia i Emiratesa, 767 Gulfa (ale chyba jakaś odmiana charterowa Gulf Travel czy jakoś tak) no i dwa razy 320 Qatara - 24.06 i 15.07 - ciekawe może Piotr powoził ???
Uwaga - na ATH są wejścia do Gatów zgrupowane po kilka i odbywa się przy nich sprawdzenie wykrywaczami co powoduje OGROMNE zamieszanie i bałagan, wydłuża bardzo odprawę. Jest to jedno z nielicznych lotnisk gdzie gate otwierają na godzinę przed odlotem. My byliśmy na 45 minut i prawie się spóźniliśmy.

Tyle. Fotek parę mam, ale jeszcze na kliszy. Może później....

wr50m2

Mmmm Mioddzio!

Byłem na Wyspach Greckich parę lat temu. Podróżowałem jednak głównie promami. Odwiedziliście Santorini (Thira)? Jedno z najbardziej nieziemskich miejsc!!

Witek Z

Na Santorynie byłem w 1995 (też na Krecie i kilku Cykladach)

voyager747

Czekamy na zdjęcia.

Gabec

Witku, latałes wczesniej moze E70? jesli tak to czy jest roznica w komforcie pomiedzy E70 a E75 zwazywszy ze '75 maja o 1" mniejsze odstepy miedzy fotelami?

Witek Z

No właśnie: też mnie zaskoczyło bo kolega w pracy zdała takie samo pytanie. Ja szczerze mówiąc nie wiedziałem o tym jednym calu.. i nie widziałem różnicy. To może jest tak ja z tym trzmielem, który według wszekich praw fizyki nie ma szans latać, ale nie wiedząc o tym lata. Reasumując: różnicy nie widzę wogóle.