Forum Forum lotnictwa Strona Główna Forum lotnictwa
To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

WAW-BUD-WAW (Malev)

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Raporty z podróży lotniczych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia




Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 12:44, 24 Wrz 2006    Temat postu: WAW-BUD-WAW (Malev)

Witajcie!
Z pewnym opóźnieniem przedstawiam Wam ilustrowaną historyjkę o tym, jak podróżowałam w lipcu liniami MALEV:

18 lipca wieczorkiem w hali odlotów Okęcia kłębił sie tłum - na szczęście okazało się, że to tłum wybierający się czarterowo do Egiptu, natomiast kolejka podróżnych do Budapesztu była raczej krótka. Nieco dłuższa była kolejka na security, gdzie wszystkich podróżujących z laptopami proszono o wypakowanie komputerów z toreb Evil or Very Mad .
Do samolotu fokker 70 [link widoczny dla zalogowanych] dowieziono nas autobusem.
Schody samolotu są wąskie, strome i niewygodne Sad . Samolot czysty, przyjemny chłodek w środku, sympatyczna obsługa. Niestety, jeżeli chce się podziwiać widoki z tego samolociku, należy kupować bilety w klasie business - większość miejsc w economy ma widok głównie na skrzydła Sad
[link widoczny dla zalogowanych]

Start bez opóźnienia. W trakcie lotu podano (dwoje FA, dziewczyna i chłopak) kanapki oraz pudełko zawierające batonik, mały kartonik soku pomarańczowego, filiżankę+ łyżeczkę do ciepłego napoju oraz saszetki z cukrem, serwetkami. Na opakowaniu kanapki informacja w języku angielskim (aczkolwiek z błędem ortograficznym Very Happy ), że kanapka nie zawiera wieprzowiny. W trakcie lotu kapitan poinformował nas, że właśnie przelatujemy nad Zakopanem i Tatrami, nie udało mi się natomiast usłyszeć informacji o wysokości i prędkości, z jaką się poruszamy - nawet jeżeli coś takiego było mówione, to dalszą częśc wypowiedzi skutecznie zagłuszyli głośno konwersujący dwaj dżentelmeni siedzący tuż za mną.
Lot trwał około godziny, spokojny, bez turbulencji. Lądowanie łagodne, bez rąbnięcia o glebę Cool.

[link widoczny dla zalogowanych]

A potem zejście po tych koszmarnych schodkach, prosto do czekającego autobusu, który zawiózł nas na terminal 2A. Terminal o tej porze był pustawy. Bagaże wyładowano nam bardzo szybko. Z łatwością udało się zorganizować przejazd z lotniska do hotelu minibusem - za stałą cenę 2300 HUF (czyli ok.35 zł) od osoby wygodny minibus zawozi człowieka z lotniska w dowolny punkt Budapesztu ( a lotnisko jest położone ok 17 km od centrum miasta). Porada praktyczna: znając termin swojego odlotu z BUD, najlepiej od razu kupić bilet na minibusa w obie strony ( jest wówczas nieco taniej niż 2x one way) i od razu umówić się na dzień, godzinę oraz miejsce rozpoczęcia powrotnej podróży na lotnisko.

Budapeszt jest miastem pełnym atrakcji i pełnym turystów z całego świata. Każdy znajdzie coś interesującego : zabytki, muzea, koncerty, baseny z wodami termalnymi, miejsca do spaceru i pikników, knajpki z pysznościami, eleganckie sklepy i wielkie centra handlowe, przejażdżki statkiem po Dunaju, autokarowe wycieczki po mieście z przewodnikiem, rowery do wypożyczenia, lokale do potańczenia - co kto lubi, co kto chce. W wielu miejscach można znaleźć plany miasta oraz wielojęzyczne gazetki i ulotki informacyjne nt. szczególnie ciekawych miejsc i wydarzeń. Niestety, ja byłam w Budapeszcie służbowo, więc nie za dużo miałam czasu na cieszenie się atrakcjami stolicy Węgier Sad .

W drodze powrotnej znalazłam się na lotnisku sporo wcześniej, więc miałam czas na wizytę na tarasie widokowym terminalu 2A. [link widoczny dla zalogowanych]
Przyjemniej popatrzeć na samoloty niż na tłum wybierający się na wakacje, tym razem do Grecji.

[link widoczny dla zalogowanych]

A oto, co udało mi się zobaczyć z tarasu widokowego:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]


Mimo wielu stanowisk odprawy bagażowej, czynne były zaledwie trzy czy cztery, przy których odprawiano pasażerów do kilku różnych lotów jednocześnie, więc trzeba było stać w kolejce . Kolejka posuwała się niemrawo, zwłaszcza że przede mną odprawiała się ekipa jakiejś telewizji - z całym swoim sprzętem roboczym :-/ . Na security było za to całkiem sprawnie - w odróżnieniu od Okęcia nikt nie chciał, by wyciągać laptopy z opakowań Exclamation Mimo wielości działających rękawów, zostaliśmy zaproszeni do niemiłosiernie dusznego autobusu ( wewnątrz terminalu klimatyzacja działała ok, więc ten bus na nasłonecznionej płycie lotniska wydawał się jeszcze bardziej duszny, uff!). Tu musieliśmy niestety poczekać na jakichś współpasażerów, którzy gdzieś się zawieruszyli. Była to dla mnie kolejna okazja do zrobienia zdjęć:

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Do samolotu ( ponownie fokker 70)

[link widoczny dla zalogowanych]

znowu po schodkach - wrr! - ale wewnątrz znowu miły chłodek. Obsługa, tym razem w osobach trzech pań ( w tym jedna w wieku zdecydowanie niemłodzieńczym!), nienagannie uprzejma i sympatyczna. Staliśmy jeszcze w oczekiwaniu na tych zawieruszonych (autobus zrobil jeszcze jeden kurs do terminalu) i już było opóźnienie. Wreszcie wszyscy się odnaleźli, zajęli swoje miejsca i można było startować. Tym razem miałam niestety najgorsze miejsca w samolocie: w ostatnim rzędzie - praktycznie bez okna. Dlatego teraz pokażę wnętrze fokkera:

[link widoczny dla zalogowanych]

Jak widać, niemal wszystkie miejsca zajęte.

Gdy będziecie latać fokkerem 70 w klasie ekonomicznej, zgłaszajcie się do odprawy najwcześniej jak się da - by dostać miejsca jak najbardziej z przodu! Podobnie jak podczas lotu do BUD rozdano nam kanapki, ponalewano kawę/herbatę i ...w zasadzie za chwilę było już schodzenie do lądowania na Okęciu. Mimo nieco spóźnionego startu z Węgier, lądowanie było punktualnie. Podczas lotu kapitan ograniczył się tylko do powitania - (jeszcze przed startem)oraz do informacji o temperaturze w WAW (tuż przed lądowaniem. Nie wiem zatem, na jakiej wysokości , ani z jaką prędkością lecieliśmy Sad )
Lot był spokojny, nieznacznie zatrzęsło samolotem przy przechodzeniu przez niewielkie chmury, ale tylko przez krótką chwilę, Lądowanie znowu bardzo miękkie, łagodne. Uwaga! Podczas obu lotów obyło się bez braw po lądowaniu! A na Okęciu niespodzianka: podjechaliśmy do rękawa, którym wygodnie przeszliśmy do terminalu.
[link widoczny dla zalogowanych]
Niestety, na bagaże trzeba było czekać znacznie dłużej niż po przylocie do BUD.
Podczas obu przelotów samoloty były niemal pełne ( wolne były może 2 lub 3 miejsca z wszystkich 70.) , za każdym razem sporą część stanowili tranzytowcy.
Byłam już na trasie do Łodzi, gdy przemknął mi nad głową Malevowski fokker 70 rozpoczynający powrotny lot do BUD.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
ArekK




Dołączył: 22 Mar 2006
Posty: 86
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 13:05, 24 Wrz 2006    Temat postu:

No brawo,wreszcie jest ta oczekiwana relacja...i co miasto piekne,prawda?
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gosia




Dołączył: 29 Wrz 2005
Posty: 27
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Łódź

PostWysłany: Nie 13:10, 24 Wrz 2006    Temat postu:

ArekK napisał:
No brawo,wreszcie jest ta oczekiwana relacja...i co miasto piekne,prawda?
Pozdrawiam


O , zdecydowanie TAK! Muszę się tam koniecznie wybrać niesłużbowo Smile
Ale koniecznie samolotem Laughing


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gaugan




Dołączył: 10 Kwi 2006
Posty: 164
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Las Kabatas

PostWysłany: Nie 16:02, 24 Wrz 2006    Temat postu:

fajny opis! jeszcze nie mialem przyjemnosci leciec F70, trzeba sie spieszyc...

pzdr


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
voyager747




Dołączył: 28 Lut 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Śro 19:48, 27 Wrz 2006    Temat postu:

Interesujący opis i zdjęcia fajne.
Pozdrawiam


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Raporty z podróży lotniczych Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin