Forum Forum lotnictwa Strona Główna Forum lotnictwa
To tu spotykają się pasjonaci lotnictwa by troszkę o nim podyskutować.
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

uda sie / nie uda

 
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Raporty z podróży lotniczych
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal.szymczak
Moderator



Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdansk EPGD / dowolne inne miejsce na ziemi

PostWysłany: Nie 22:50, 06 Sie 2006    Temat postu: uda sie / nie uda

To byl moj lot do domu, na trasie GUW-ALA-FRA-GDN.
Pierwszy odcinek obslugiwala linia Air Astana, kolejny Lufthansa a ostatni PLL LOT.
Jako ze moj lot z Atyrau (GUW) odbywal sie wieczorem, w ciagu ustawilem sobie powiadomienie na komorke z lotniska Amsterdam (stamtad przylatywal po mnie samolot), czy odlot samolotu jest o czasie. Udalem sie zwiedzac miasto i szczesliwy patrzylem na kolejne mile sms_y, ze check_in jest rozpoczety, ze boarding sie zaczyna, jednym slowem ze wszystko o czasie.
Wrocilem z miasta do hotelu i mimo tego, iz wszystko wygladalo ze jest OK, zadzwonilem na informacje. Automatyczna sekretarka odpowiedziala, ze lot jest opozniony i zamiast o 19.55 laduje o 21.50. Wow, 2h w plecy, a ja mam przesiadke w ALA, ktora trwa 1.50h ... nie zdaze ...
Udalem sie na lotnisko, na cale szczescie odleglosc pomiedzy lotniskiem a hotelem to spacerkiem 5 minut, wiec w ciagu dnia kilkakrotnie ja pokonywalem probujac sie dowiedziec co i jak.
Pierwsza wizyta na lotnisku nieudana ... absolutnie nikogo z Air Astana, wiec wrocilem do hotelu. Dzwonie do Lufthansy z pytaniem, jaka jest szansa, ze poczekaja na mnie w ALA. Zadna ... szczegolnie, ze Air Astana wiedzac, ze jest spoznienie, zmienila w systemie godziny odlotu/przylotu i wg tego co bylo widac na stronie, wszystko mialo byc o czasie - drobna roznica - zamiast 21.40 start mial byc o 23.05 a ladowanie zamiast 01.30 o 02.30. Tak wiec Lufthansa nawet nie chciala wpisac jakies uwagi do swojego systemu, ze bede spozniony, bo dla nich bylo wszystko OK.
Pozostala walka z przedstawicielem linii Air Astana na lotnisku w Atyrau. Kolejna wizyta nie byla o wiele bardziej udana, bo nie bylo nikogo w biurze, no ale byla panna w okienku od sprzedazy biletow. Po dlugiej rozmowie wyszlo, ze panna nic nie moze, plus to, ze nie ma przechowalni bagazu na lotnisku w ALA, zatem musze juz teraz zdecydowac czy bede zabieral ze soba walizke czy tez nie (wracam w to samo miejsce za 4 tygodnie).
Pomimo tego, iz jest juz mniej niz 1.5 godziny do odlotu (planowanego) Air Astana z Atyrau nikogo z linii nadal nie ma. Dobrze wiedza, ze samolot jest opozniony, zatem pojawia sie 1.5 godziny przed, ale realnym terminem odlotu. To nic, ze wczesniejszy check_in ulatwilby nadrobienie opoznienia, tutaj jest to jakby sprawa drugoplanowa.
Czekam, w koncu sa ... gadam z szefem biura, on dzwoni do Almaty no i w koncu mowi, ze postaraja sie, by ktos po mnie wyszedl na lotnisku, zeby to poszlo sprawniej, plus zebym raczej nie zabieral walizki. Niestety lecac lotem krajowym, najpierw trzeba ja odebrac w Almaty, a dopiero potem mozna wyslac na odcinek kolejny (na bagaz czeka sie okolo 20-25 minut).
Spoko, walizka zostanie, ide zrobic check_in i tu kolejna niespodzianka, razem ze mna leci tego samego dnia wycieczka dzieci w wieku okolo 7 lat kazde ... odprawa ich na 2 okienka trwa wiecznosc, ale w koncu i mi udaje sie dostac boarding card.
Robia boarding, wsiadam do drugiego autobusu, bo w pierwszym same dzieciaki, jest juz 23, wiec moje szanse na to bym zdazyl maleja z kazda minuta. Dzieciaki wysiadaja i zaczynaja sie ganiac wokol stojacego na plycie 757-200 a panie opiekunki kompletnie nie moga nad nimi zapanowac. Chcialoby sie im pomoc, wszak kazda minuta jest cenna, niestety drzwi od autobusu, w ktorym stoje pozostaja zamkniete, i trwa to do momentu, kiedy dzieciaki w koncu nie wsiadaja.
Czas plynie, ale w koncu jestem w samolocie. Moje miejsce jest oczywiscie zajete, na pytanie do stewarda, gdzie mam usiasc, slysze - ze nie ma to znaczenia. OK. Siadam.
Jak zwykle trwaja niekonczace sie magiczne dzialania polegajace na liczeniu pasazerow, i ciagle sie cos nie zgadza, w koncu jednak samolot robi efektowny take_off i lecimy. Z magicznego monitora w polowie trasy wynika, ze ladowanie jest przewidywane na 02.32, a check_in LH zamykaja o 03.20. No to malo czasu. Zaczynam gadac ze stewardessami, ktore sa na koncu 757, czy cos sie da zrobic. No to sie da, ale trzeba gadac z tymi co z przodu. Udaje sie do przodu i tam znow wyjasniam cala sprawe. Dostaje info, ze zaloga pogada z Almaty i moze sie cos uda zrobic. Przez chwile stoja w drzwiach od kabiny pilotow, patrzac jak stewardessa klaruje cala sprawe pilotow. Od razu tez widac pozytywny aspekt rozmowy (lub tez jest to tylko zbieg okolicznosci), ale predkosc wzrosla z 850 do 1050 km/h (pewnie wiatr w ogon).
Przy okazji zagaduje, ze moze by sie udalo mnie przesadzic, bo siedzac w rzedzie 26 mam marne szanse, by po wyladowaniu byc pierwszym przy wyjsciu. Zaloga podejmuje decyzje, ze moge siasc w biznesie w ostatnim rzedzie, super. Siadam, ale po 5 minutach wstaje jakis koles siedzacy dwa rzedy przede mna i robi wielka chryje, ze jak to jest, ze koles z economy siedzi w biznesie ... zostaje wyproszony przez zaloge, ale przed ladowaniem znajduja dla mnie miejsce w 2 rzedzie ekonomicznej.
Smieszny obrazek, bo siedzac w drugim rzedzie przede mna siedzi zaloga, ktora pokazuje mi, jak zaciska kciuki, zeby sie udalo i zebym zdazyl.
Samolot zamiast jak zwykle stanac przy rekawie, staje w jakims polu, schodki, autobus - to wszystko trwa. Panna, ktora po mnie przyszla wdaje sie w niepotrzebna dyskusje z tym kolesiem, ktory zrobil awanture w samolocie - no ale w koncu jedzie ze mna do terminala. Biegne szybciej niz ona, bo na cale szczescie to nie pierwsza moja wizyta w ALA. Wejscie na sale check_in miedzynarodowego jest juz zamkniete, przerywam barierki, jakis koles z ochrony sie na mnie wydziera a katem oka zza rogu widze jak panny z LH juz wylaczaja komputery. Juz jest po 3.00, a LH odlatuje o 03.20. Pytam sie, czy mnie odprawia. Pierwsze ich pytanie, czy mam bagaz do sprawdzenia, czy tylko podreczny. Tylko podreczny, no to OK. Jest jakis klopot w systemie i pomimo tego, iz boarding sie wydrukowal, to nie moge go dostac. Mijaja kolejne minuty, w czasie ktorych dwie panny w koncu radza sobie z problemem, ale dostaje boarding tylko na pierwszy odcinek, czyli do FRA.
Szybko do immigration, pieczatka i przez bramke na niemetale. Panna do mnie z wyrzutem, ze trzeba bylo wlaczyc sobie budzik o czasie a nie sie spozniac. Szybko do samolotu, wbiegam, slysze zamykanie drzwi i pilot juz wita wszystkich ... zdazylem Smile
We FRA jako ze nie mialem boarding_u poszedlem do maszyn quick-check-in ... bo kolejny byly dlugie. Maszyna owszem, wydala mi boarding, ale pozarla bilet, wiec jeszcze musialem znalezc jakiegos technika, ktory zajrzal do niej do srodka, i oddal mi co moje.
Potem juz tylko lot do gdanska i przyziemienie o czasie - a wszystko to bylo w miniony czwartek/piatek


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Zdun




Dołączył: 25 Mar 2006
Posty: 229
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: EPWA

PostWysłany: Pon 0:56, 07 Sie 2006    Temat postu:

Bardzo miłe dla oka opowiadanko, aż chce się czytać. Pozdrawiam i życzę aby kolejna wizyta w GUW nie kosztowała tyle nerwów Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Luck89




Dołączył: 30 Kwi 2006
Posty: 131
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: <UL980 i UN191> <USTIL>

PostWysłany: Pon 9:24, 07 Sie 2006    Temat postu:

No to miałes przygody.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Witek Z
Moderator



Dołączył: 05 Paź 2005
Posty: 1095
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: WAW

PostWysłany: Pon 10:34, 07 Sie 2006    Temat postu:

Ha, to i tak dobrze, bo po załamaniu aktywności na forum myśleliśmy, że Cię jakaś turbina gazowa wessała w dalekich krajach Laughing

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal.szymczak
Moderator



Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdansk EPGD / dowolne inne miejsce na ziemi

PostWysłany: Pon 11:16, 07 Sie 2006    Temat postu: turbin mi nie ubywa

mam pod swoim zarzadem 7 turbin, a wlasnie sie okazalo, ze w przyszlym roku jeszcze 3 mi dojda ... pozdrawiam Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Moniksa




Dołączył: 29 Paź 2005
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pią 14:45, 01 Wrz 2006    Temat postu:

hyhy świetna relacja Very HappyVery Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal.szymczak
Moderator



Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdansk EPGD / dowolne inne miejsce na ziemi

PostWysłany: Sob 13:26, 30 Wrz 2006    Temat postu: niewiele lepiej

w sumie znow sie udalo (lot po 8 tygodniach na tej samej trasie) ... ale ...
pomimo tego, iz air astana lecaca do amsterdamu poleciala o czasie i pomimo tego, iz stoi tam planowo 3h20min, wiec zdazy nadrobic opoznienie, to i tak przyleciala opozniona ... dla odmiany 40 minut
check_in otwarto pozniej o 40 minut, bo po co nadrabiac opoznienie Shocked
zabralem walizke swoja, choc prawie tego potem nie zalowalem ...
na lotnisku atyrau wiedzialem wczesniej ze samolot jest opozniony, niz air astana, dla ktorych wszystko bylo ok ... bo oni nie mieli zadnej informacji
zamiast o 21.40 wystartowal 22.50 ... przyziemil 02.30 ... zamiast 01.30 - znow stanal w polu, wiec jeszcze zaliczylismy pchanie do tylu i autobus ...
pomimo tego iz walizek bylo 40 ... jak na samolot w ktorym lecialo prawie 200 osob to chyba dosc malo, to i tak czekalem do 02.50 nim wreszcie dostalem moja skorupe ..
sprint na gore - na zamkniete juz odloty miedzynarodowe, jakis koles z ochrony skrupulatnie sprawdzajacy moj bilet i paszport ... na moj tekst - szybciej czlowieku, nie zdaze ... on bez wzruszenia, zdazysz ...
panienka w check_in LH wykonala widzac mnie magiczny telefon na numer 113 ... i tam ktos powiedzial, ze jednak moga mnie wziac ... Smile
ehh ...
teraz bede lecial rozkladem zimowym, wiec i tak nie zdaze tak jak teraz, wiec cos innego bede musial wykombinowac Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sterixx




Dołączył: 01 Kwi 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Świętochłowice

PostWysłany: Sob 14:28, 30 Wrz 2006    Temat postu:

kurcze normalny film akcji Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stenus




Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Bruksela

PostWysłany: Sob 18:07, 30 Wrz 2006    Temat postu:

Czekaj, to leciałeś w końcu pzrez Amsterdam w tamtą stronę, czy nie? Bo jakoś dokonałeś skrótu myślowego i poemiszały mi się LH z Amsterdamem...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal.szymczak
Moderator



Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdansk EPGD / dowolne inne miejsce na ziemi

PostWysłany: Nie 18:04, 01 Paź 2006    Temat postu: zawsze LH

lecialem GUW_ALA_FRA_GDN
omijam amsterdam ... z wielu wzgledow ...
a wspomnialem o amsterdamie, bo samolot ktory leci ze mna trasie GUW_ALA wieczorem, tego samego dnia pokonuje trase GUW_AMS_GUW


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stenus




Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Bruksela

PostWysłany: Nie 18:14, 01 Paź 2006    Temat postu: Re: zawsze LH

rafal.szymczak napisał:
lecialem GUW_ALA_FRA_GDN
omijam amsterdam ... z wielu wzgledow ...
a wspomnialem o amsterdamie, bo samolot ktory leci ze mna trasie GUW_ALA wieczorem, tego samego dnia pokonuje trase GUW_AMS_GUW


aha, no to już wszystko dla mnie jasne..

a powiedz mi - czy Ty to amsz wszystko w jednej rezerwacji? czy masz dwa oddzielne PNRy? Bo to dosyć ważna informacja na przyszłość, jak ta LH by na Ciebie czekała i jak by Cię rozpatrywała w przypadku spóźnienia Air Astana.

Oczywiście nie pytam o oddzielne bilety, tylko dodzielne PNRy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
rafal.szymczak
Moderator



Dołączył: 08 Paź 2005
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Gdansk EPGD / dowolne inne miejsce na ziemi

PostWysłany: Nie 19:06, 01 Paź 2006    Temat postu: jedna rezerwacja

mam to na jednej rezerwacji ...
rozmawialem juz LH ... gdyby mnie nie zabrali ... dostalbym re-booking na dzien nastepny, jesli bylyby wolne miejsca ... mam klase Y lub B, wiec raczej nie byloby klopotu
no i jakbym chcial jednak leciec tego samego dnia innym polaczeniem, to walka z air astana by mnie czekala ...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stenus




Dołączył: 13 Gru 2005
Posty: 323
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Warszawa/Bruksela

PostWysłany: Nie 23:43, 01 Paź 2006    Temat postu: Re: jedna rezerwacja

rafal.szymczak napisał:
mam to na jednej rezerwacji ...
rozmawialem juz LH ... gdyby mnie nie zabrali ... dostalbym re-booking na dzien nastepny, jesli bylyby wolne miejsca ... mam klase Y lub B, wiec raczej nie byloby klopotu
no i jakbym chcial jednak leciec tego samego dnia innym polaczeniem, to walka z air astana by mnie czekala ...


aha, zatem wszystko w porządku - w razie opóźnienia, które powodowałoby odlot LH bez Ciebie, Air Astana musi zmienic rezerwacje na kolejny dostępny rejs LH + zapewnić zakwaterowanie i pozostałe benefity do momentu odlotu. I nie widzę tutaj żadnej walki, bo to się Tobie normalnie należy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum lotnictwa Strona Główna -> Raporty z podróży lotniczych Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin