Forum lotnictwa

Witek · Wysłany: Śro 11:42, 15 Mar 2006 Temat postu:

Mnie najbardziej ciekawi co z dotacjami? Czy dostali jakies dopłaty?
Chodzą plotki, że dostali... może POZ ich nie chciało dac i dla tego zaczynamy jako ostatni? Oczywiście to tylko przypuszczenia....

HG · Wysłany: Śro 12:56, 15 Mar 2006 Temat postu:

rob_sad · Wysłany: Śro 13:05, 15 Mar 2006 Temat postu:

Owszem Direct pasazerow zbyt wiele nie da - ale zakladajac ze bedzie latal do konca roku przy oblozeniu choc 50% to i tak te kilkanascie tysiecy pax portowi da za kazde polaczenie - dla łodzi lub bydgoszczy to juz wiele.
Po za tym wiele linii - szczegolnie LCC patrzy na lotniska pod katem ruchu medialnego dookola, im wiecej o lotinsku w prasie, im wiecej sie dzieje, im wiecej i czesciej sa nowe nawet nieistotne polacenia tym wieksze zaitneresowanie lokalnej ludnosci i wiekszy popyt w niedalekiej przyszlosci. Linie rowniez reaguja nerwowo na nowe trasy innych linii z tych samych lotnisk - jesli inni cos otwieraja to i my musimy. W ten sposob lotnisko raz zaniedbane - pozostaje zaniedbanym.

zasieki1 · Wysłany: Czw 0:50, 16 Mar 2006 Temat postu:

jesli jest tak:

eu01 · Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 625 Przeczytał: 0 tematów

Skąpstwo? Może. A może ostrożność. W tym wypadku ostrożność nie wydaje się być rzeczą zbędną.

Danny · Wysłany: Czw 12:05, 16 Mar 2006 Temat postu:

Tym razem sie nie zgodze. Uwazam, ze subsydiowanie takich watpliwych przewoznikow nie ma sensu. Zreszta za co mieliby im placic?

Placenie tanim przewoznikom to co innego. Reklama w magazynie pokladowyn Ryana ma realna wartosc bo trafia do diesiatek tysiecy potencjalnych turystow. Reklama w Direct Fly nie trafia do nikogo. Ze Bydgoszcz jest tak zdesperowana, ze gotowa jest zaplacic duze pieniadze kazdemy byle cos latalo to powodzenia. Ja stawiam, ze Direct Fly nie przetrwa na dluzsza mete.

rob_sad · Wysłany: Czw 12:08, 16 Mar 2006 Temat postu:

Tez tak mysle. Akurat te polaczenia sa potrzebne oczekiwane, jednak operator wydaje sie dzialac troche po omacku, a same polaczenia kasy lotniskom bezposrednio nie przyniosa, bo pasazerow nawet przy sukcesie i zalozeniu ze przeowznik polaczenia utrzyma duzo wiecej nie bedzie.
Tak czy inaczej moze na poczatek nie warto rzeczywiscie zbyt wiele w to inwestowac, lecz gdy tylko idea takich lotow wypali, trzeba zrobic wszystko by przewoznika przyciagnac. Nawet gdy w wyniku zlego gospodarowania zasobami przewoznik upadnie to na szlakach dopiero co przetartych pojawia sie kolejni.

zasieki1 · Wysłany: Czw 12:53, 16 Mar 2006 Temat postu:

nie mowie oczywiscie o doplatach w skali samego DF, bardziej o ogolnej sytuacji panujacej na lawicy. mowie:

po pierwsze o chorobliwym wzbranianiu sie przed doplatami, czego wynikiem jest "odjechanie" wroclawia i gdanska na nieodrabialny (przynajmniej przez 1-2 lata) dystans. o katowicach nawet nie wspominam. a jaka jest tego przyczyna? wg przedstawicieli sejmiku (a to oni doplacaja) lawica na obsluzeniu tradycyjnego przewoznika, bez doplat zarabia tyle samo co na low coscie z doplatami. niby prawda, ale nie o sam bilans ksiegowy lawicy tu chodzi

po drugie, zarzad majac takie nedzne wyniki, oglasza od kwietnia nowe polaczenia (byle jakie, ale sa) i co? i okazuje sie, ze dupa z polaczen. jesli ja bym walnal taka kuche, to doplacilbym nawet 500 tys. zeby tylko jako zarzad nie zrobic sobie z geby cholewy.

p.s. na te tysiace turystow przylatujacych do polski na pokladach tanich linii spuszczam zaslone milczenia

rob_sad · Wysłany: Czw 13:01, 16 Mar 2006 Temat postu:

u cha
wroclaw odjedzie w 2006 nie o 100tys a o 150tys. Nie ma szans go dogonic przez kolejne 4-5 lat (o Gdansku nawet nie pisze).
By zaczac w ogole nadrabiac trzeba teraz wprowadzic zmiany ktorych efekty beda dopiero za 2-3 lata. Poki co nic nie ma. Nie ma promocji dla pasazerow charterow latajacych z poznania (wroclaw takie ma), nie ma konkursow dla wszystkich pasazerow (katowice maja), nie konkurencji wsrod linii - czyi pasazerowie maja wieksze znizki na parkingu (w wroclawiu jest).. po prostu nie ma o czym rozmawiac. Tanie linie owszem daja taki sam zysk z doplatami jak linie tradycyjne.. ale w bilansie 1-2 lat.. za 4-5 lat urzednicy widocznie zakladaja koniec swiata (lub kadencji).
Tak czy inaczej rece mi wczoraj opadly jak malego ATR42 przylatujacego z MUC Ławica rozladowywalo ponad 30minut, po 15minutach podjechal pierwszy autobus. Jedyny malutki samolot odprawiany przez port - 30minut - o czym my rozmawiamy (przynajmniej pasazerow bylo sporo).

antoslaw · Wysłany: Czw 13:54, 16 Mar 2006 Temat postu:

Panowie, mysle, ze popadacie w niepotrzebna histerie. Po odejsciu Airpolonii z Wroclawia, sytuacja wydawala sie rowniez beznadziejna...kto liczyl na wejscie Ryna, czy C0...Tez mi sie wydawalo, ze marazm na Strachowichach to wylacznie wina zarzadu lotniska, dzis juz mam nieco inne zdanie. W perspektywie 2-3 lat kazde miasto powyzej 0,5 mln mieszkancow bedzie mialo baze LCC. Tajemniczo spokojnie siedzi EZY, przeciez to jest tez wielki gracz, ktory pewnie gruchnie z nowymi polaczeniami. Mysle, ze EZY przypatruje sie Ryananowi, aby nie popelnic tych samych bledow. Ryan agresywnie atakuje Polske, bo taka jest strategia tej firmy.

rob_sad · Wysłany: Czw 14:09, 16 Mar 2006 Temat postu:

Tez prawda. Lepiej bedzie na pewno. Tyle ze sa polaczenia ktorych nie oplaca sie robic z kazdego miasta, ale sama wawa i krk to za malo.. wtedy linia otwiera je do jednego z mniejszych portow z nadzieja (i sluszna) ze ludzie z okolic jednego portu dojada do drugiego. I niestety wcale nie jest tak ze jak jedno lotnisko ma powiedzmy polaczenie do hiszpani a drugie do wloch.. raczej tendencja jest by te loty koncentrowaly sie na jednym z portow, ktory przez to rozwija sie dynamiczniej. Tak to mniej wiecej widze.
Co przegapi sie teraz, tego w przyszlosci sie nie nadrobi.
Puki co bilety na wylot z wroclawia centralem i ryanem na trasach nieobslugiwanych z poznania ... mozna kupic na lotnisku w poznaniu

antoslaw · Wysłany: Czw 14:40, 16 Mar 2006 Temat postu:

Nie zgadzam sie do konca, zwrocmy uwage na game polaczen z Krakowa i Katowic, oba lotniksa sa blisko siebie, a siatka obu portow nie jest komplementarna, porty wrecz ze soba konkuruja , a nie uzupelniaja. Co wiecej, konkuruja rozne linie w obrebie jednego lotniska na tych samych trasach!!, nie wydaje mi sie, ze chocby polaczenie do Mediolanu z Wro, wyklucza Poznan z posiadania takowego polaczenia. Kazdy zaraz podsunie argument warunkow demograficznych, dla Ryana chocby, jest to czwarty pod wzgledem waznosci czynnik przy wyborze portu!! Dla LCC najwazniejsze sa niskie koszty oraz przepustowsc lotniska...Sa natomiast trasy, jak chocby Ateny czy AMS, ktore beda mialy niskie oblozenie, bez wzgledu czy beda to KTW czy WRO/POZ.

eu01 · Dołączył: 18 Lis 2005 Posty: 625 Przeczytał: 0 tematów

zasieki1 · Wysłany: Czw 18:14, 16 Mar 2006 Temat postu:

zycze sobie, abym sie za jakis czas zdziwil. natomiast dzis turystow na pokladach tanich linii jest jak na lekarstwo (moze oprocz krk).

HG · Wysłany: Pią 18:06, 17 Mar 2006 Temat postu: