Forum lotnictwa

VanT

Udało mi się być w sobotę nad Maltą z aparatem na dosyć skromnych pokazach akrobacji lotniczych. Niestety organizacja byla bardzo kiepska. Najpierw o 16-tej pojawili się Żelazni. Niestety pokaz nie był szczególnie emocjonujący - po prostu po kolei przelatywali nad taflą jeziora i dopiero na koniec razem przelecieli na jeziorem i odlecieli. Niemniej miło było ich zobaczyć.

Później nastąpiła ponad godzinna przerwa, w czasie której jakiś mruczący pod nosem sprawozdawca próbował coś śpiącym, beznamiętnym głosem opowiadać. Ze względu na słabe nagłośnienie na głównych trybunach w zasadzie był już niezrozumiały.
Około 17:30 pojawił się w końcu 2-gi wicemistrz zawodów. Pokazał trochę ciekawych figur jednak latał dosyć wysoko.
Po kolejnej przerwie, w czasie której stojący obok mnie fotoreporteży żartowali, że poleciał zatankować i oddać samolot kolejnemu uczestnikowi pokazów, pojawił się wicemistrz. Jego pokaz był nawet ciekawszy, latał też niżej nad samym jeziorem. W zasadzie bezpośrednio po nim pojawił się sam mistrz (widać miał swój samolot Smile

). Jego pokaz był wyraźnie najlepszy. Faktycznie pokazał, że zawody wygrał zasłużenie:

pozdrawiam,
Paweł

zdjęcia zmniejszone na regulaminowe. Puziu

muflon

Kilka innych fotek (nie moich) na Canon Board: [link widoczny dla zalogowanych]

cyfer · Dołączył: 28 Mar 2006 Posty: 541 Przeczytał: 0 tematów Skąd: EPPO/POZ

W sumie byłem pierwszy raz na czymś takim, ale poza tym Mistrzem nic ciekawego to to nie było atk jakby latali na polskim paliwie, albo byli przechlani. Nie wspominając tego łba co sennym głosem starał sie zainteresować publiczność. Generalnie fajnie było wszyscy żygali.
Moja ocena 4/10. Ale nie jestem fachowcem także to tylko moje zdanie.

banan

Płetwa