Forum lotnictwa

Markos

jak pokazuje historia nawet jednym z najbardziej renomowanych firm na świecie przytrafiaja się poważne zaniedbania, oby tylko wyciągnięto z tego jakieś wnioski i nie powtarzano więcej tych samych błedów

MaciejBZG

Dokładnie. Technika idzie ciągle na przód każda katastrofa bądz awaria daje nowe doświadczenia, które mają na celu zapobieganie podobnym zdarzeniom w przyszlości, oby ich bylo jak najmiej.

Pzdr.

BartekR · Dołączył: 26 Maj 2006 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów

Oczywiście, że przyczyny bywają różne. Ale za wiele tragedii współodpowiedzialność ponoszą zarządzający linią.

Tak było moim zdaniem w przypadku tej syberyjskiej linii, której piloci zdecydowali się na ryzykowny manewr w celu zaoszczędzenia na paliwie - bo od oszczędności paliwowych zależała wysokość ich premii. To przecież nikt inny tylko management doprowadził do całej tej sytuacji, bo przecież gdyby spalenie większej ilości paliwa nie kosztowało nic pilotów osobiście, najprawdopodobniej nie doszłoby do tej tragedii.

Nie śledziłem tego, jak zakończyło się śledztwo dotyczące Heliosa, ale jeśli pogłoski mówiące o tym, że kapitan i FO nie byli w stanie się porozumieć, bo nie mówili w żadnym wspólnym języku (angielskim?!) - to jest to również ewidentna współodpowiedzialność managementu, który nigdy nie powinien był zatrudnić takich ludzi. W końcu FO jest na pokładzie nie tylko po to, żeby pierdzieć w fotel, bo gdyby tak było wystarczyłby manekin z odpowiednią dmuchawą.

Witek Z

Markos

a z czego wynika ta nowoczesność technologiczna i techniczna ? nie z wieku ? widzę, że jesteś tak samo uparty jak ja, może damy już spokój by nie zaśmiecać forum
pozdrawiam

slepowron

BartekR · Dołączył: 26 Maj 2006 Posty: 66 Przeczytał: 0 tematów