Forum lotnictwa

Daresus

Oczywiście, że wie i naczej nie byłby fizyk Wink

A co do lądowania to blisko ale troszkę mniej Smile

56.6 jeśli bawili byśmy się w dziesiętne Wink

slepowron

Daresus

Nie no dobrze miałem Smile

Wynik jest różnicą 828.8-772.2=56.6 Smile

slepowron

Daresus

Hehe no okey okey niech stracę Wink

slepowron

Jakbym byl tym fizykiem to by zadal podobne ale duzo bardziej ksztalcace (i trudniejsze) zadanie.

Oto one. Powiedzmy ze pilot ma za zadanie poleciec z miejscowosci A do miejscowosci B i zawrocic potem w powrotna droge. Zalozmy ze podczas calego tego lotu wiatr ma stala sile i nie zmienia kierunku. Pytanie dotyczy kierunku i sily wiatru - czy istnieje taki wiatr ktory skrocilby pilotowi droge, innymi slowy czy istnieje taka kombinacja sily i kierunku wiatru ktora by spowodowala ze jego lot z A do B i potem do A zajmie mu mniej czasu niz ten sam lot jakby wogole nie bylo wiatru. (Zakladamy ze pilot ma calkowita wolnosc wyboru trasy i niekoniecznie musi leciec prosta droga.). Udowodnic.

piopil

Znalazłem całkiem fajny [link widoczny dla zalogowanych] z wielkością spalania przez niektóre maszyny łącznie z wielkością wydzielanych zanieczyszczeń. Może kogoś zainteresuje.

vold · Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Odpowiedz do zadania slepowron'a
Jest to mozliwe chociaz tylko teoretycznie. Zakladajac ze samolot porusza sie po rowniku a miasta A i B sa od siebie rowno oddalone tzn lecac z miasta A do miasta B kierujac sie na wschod pokonujemy taka sama odleglosc jak lecac na zachod. Przy zalozeniu ze mamy staly wiatr zachodni pilot lecac z miasta A do miasta B kieruje sie na zachod (z wiatrem). Nastepnie odbywa lot z miasta B do miasta A rowniez na zachod(z wiatrem) a nie na wschod. Wtedy pokona trase szybciej niz zawracajac tzn lecac z miasta B na zachod (pod wiatr ) do miasta A.
Pozdrawiam

slepowron

Barni(lotnik)

te zadania są całkiem ciekawe zadajcie więcej moze której rozwiąże !! heh Wink

a pamiętacie Air Transat A330 leciał bardzo długo bez paliwa az wylądował na Azorach! to był najdłuższy lot ślizgowy w historii i to dzięki sile wiatru tez doleciał na Azory!
pzdr!

vold · Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Patrzac na to zadanie realistycznie odpowiedz nasuwa sie sama Smile

slepowron

vold · Dołączył: 12 Lip 2006 Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Nie mozliwe sa takie warunki nawet gdyby trasa byla zblizona do zalozonej przezemnie. Np. Moskwa-San Francisco. Gdyz taka podroz trwala by conajmniej 10h. A jak wiadomo pogoda zmienia się z kazda godzina. Nalezy jeszcze dodac ze samolot przemieszcza sie przelatujac przez rozne masy powietrza.

slepowron