Forum lotnictwa

Air-ways · Dołączył: 17 Gru 2006 Posty: 21 Przeczytał: 0 tematów

"ŻW": młodzi piloci nie chcą latać na F-16

"Życie Warszawy": W przyszłym roku do Polski przylecą kolejne samoloty F-16. Czy jednak będzie kto miał na nich latać?
Gazeta podkreśla, że w dęblińskiej Szkle Orląt - Wyższej Szkole Oficerskiej Sił Powietrznych - po raz pierwszy przeprowadzono egzaminy dla absolwentów szkół wyższych. Uczelnia szuka kandydatów na pilotów wojskowych. Okazało się, że liczba chętnych jest mniejsza niż liczba miejsc.

Po 20-miesięcznym szkoleniu cywilni magistrzy mają stać się pilotami samolotów bojowych, transportowych i śmigłowców. W dęblińskiej szkole kształci się obecnie 60 podchorążych. - Małe zainteresowanie naborem w Dęblinie może wynikać z ogromnej różnicy zarobków pilotów wojskowych i cywilnych. Podporucznik pilot zarabia na starcie około 3 tys. zł, piloci w liniach lotniczych kilkakrotnie więcej - mówi mjr Wiesław Grzegorzewski, rzecznik prasowy Sił Powietrznych.

_________________
[link widoczny dla zalogowanych] , [link widoczny dla zalogowanych]

piopil

Rafalik

Chętnych jest mnóstwo, zarówno do lotów na F-16 jak i wogóle do WSOSP...ale Ci, którzy naprawdę marzą o lataniu w wojsku, którzy byli by najlepszymi pilotami nie mogą się dostać do WSOSP...bo po prostu nie mają pleców! Gdyby rekrutacja była przeprowadzana uczciwie to chętnych na pewno było by więcej (o wiele)...

icekcz

A ja nie chcę latać na F-16.Wesołych Świąt. Very Happy

Lemiu

Chyba to nie jest kwestia protekcji tylko wymagań i zainteresowania. Powiedzmy ,że mamy wielkiego pasjonata lotnictwa ,który niestety ma wade wzroku i nie przechodzi testów np. na wirówce i co? Osoba ta jest bardzo zawdiedziona i mści się na uczelni pisząc takie bzduryna forum jak np. płatna protekcja... częściowo nie zaprzeczxam tej tezie ,gdyż korupcja jest popularna w naszym państwie...No cóż może WSOSP powinno obniżyć standart rekrutacji. Lecz ma to swoje dobre i złe strony..no ale cóż czemu nie?...Wesołych Świąt...
.

ikar6

Zgadzam się z Rafalikiem.Do Dęblina zawsze było mnustwo chętnych, tylko teraz ktoś tak miesza że sytuacja jest jaka jest.Komu to służy?Napewno nie
lotnictwu polskiemu na wysokim poziomie.

kostrogaj

Panowie bzdety opowiadacie. Jakie plecy?????? Wiara po prostu się nie nadaje i tyle. Jak ukończyłem 8 klas baaaaaardzo chciałem być pilotem wojskowym. Tylko, że ślepy jestem na jedno oko i wiem ze i tak mogę tylko na miotle polatać. To nie studia filologii czy też Polibuda, że trzeba plecy szerokie mieć. Wiara się do tego nie nadaje. Po prostu albo są ślepi jak ja....Albo inne mają schorzenia. Tylko, że ja nadal kocham lotnictwo a inni opluwają i piszą brednie. Niestety, ale wymagania są wielkie. Latanie to nie układ, ale żelazne zdrowie i nauka. Ci, co tego nie rozumieją są zawsze w pierwszej linii pisząc bzdury o układach. Jak znam życie to większość to albo anemicy albo kochający inaczej. Proszę o rzetelność rzetelność a nie głupawe domniemania. Pozdrawiam

Atco

Dzięki za głos rozsądku. Mi już brak siły na prostowanie opowieści o tym, jak to w każdej instytucji jedyną drogą zdobycia posady jest protekcja.

Rafalik

Ja przechodziłem badania do WSOSP w tym roku...wzrok rewelacyjny, zresztą pełen okaz zdrowia ze mnie. Przeszedłem 3-dniowe badania w dęblinie i co??...nie dopuszczono mnie do WIML-u, gdyż jak powiedzial mi pewien starszy chorąży, a później podpułkownik, że nie do dostanę "przepustki" do WIML-u bo i tak mnie nie przyjmią bo, (cytat:) "nie mam żadnego wsparcia" (czyt."pleców") I nie byłem jedynym, który usłyszał te słowa. Więc nie krytykuj mojej wypowiedzi na ten temat bo wiem jak jest w rzeczywistości.
Pozdrawiam i Wesołych Świąt Smile

ikar6

Kolego "Kostrogaj"temat jest że młodzi nia chcą a nie mogą a to chyba coś innego.

Drzemi

Rafalik

Masz Drzemi 100% racje. Albo plecy albo gruba koperta z przyjemna zawartością dla portfela. A co do ostatniego zdania...hmmm...to moze wyliczali kto ma wejść a kto nie z tych "normalnych"...hehe. Ale wiem, że zdecydowana większość była ze "swoich".
Nawet się spotkałem z takim przypadkiem, że delikwent (z "plecami") szedł tam na siłę Razz

!!! hehe...smieszne...

saab900

No dobra ...
I takiego tłuka o kiepskim zdrowiu, co go wujek generał poparł wypchaną kopertą, posadzą za sterami F-16 wartego bądź co bądź te kilka zielonych papierów.
Ludzie: myślcie trochę !

Że jakiś procent dostaje się z poparciem to oczywiste - żyjemy w Polsce.
Ale, że jeden, czy drugi nie dostał sie - znaczy byli lepsi ( i nie koniecznie mieli poparcie)

To mój pogląd na sprawę

Rafalik

slepowron